Królewscy czekają z najważniejszymi ruchami na lipiec

W radiu SER rozmawiano w nocy o sytuacji transferowej Realu Madryt. Podkreślono, że Królewscy jak większość klubów czekają z najważniejszymi ruchami do lipca, kiedy oficjalnie zacznie się nowy sezon i nowy rok rachunkowy.

Jeśli chodzi o Donnarummę, to ma on wrócić do rozmów z Milanem po zakończeniu udziału w młodzieżowym EURO. Trudno przewidzieć finał jego historii z powodu Mino Raioli. Z drugiej strony, trudno przepuścić taką okazję, gdy za niewielką cenę można pozyskać bramkarza na kolejną dekadę. Na razie w Realu Madryt Włoch nie jest priorytetem, a golkiperem na kolejny sezon ma być Keylor Navas, ale jeśli pojawi się szansa, być może klub po niego ruszy.

W następnym tygodniu pracę w Madrycie wznowi Zidane, który być może będzie obecny na prezentacji Theo Hernándeza. W lipcu skonkretyzuje się też sprawa Álvaro Moraty, który ma odejść do Manchesteru United.

Dodano, że wykonano wczoraj szybką ankietę wśród najważniejszych europejskich klubów, wśród których wszyscy podkreślali, że Kylian Mbappé to już temat tylko dla Realu Madryt. Nikt inny nie robi sobie żadnych nadziei i nawet nie próbuje odwrócić tej sytuacji. Królewskim pozostaje dojść do porozumienia z Monaco, które chce zamknąć to porozumienie koniecznie w tym roku. Francuzi oczekują za atakującego trochę ponad 100 milionów euro. Co ciekawe, Mbappé ma chcieć dołączyć do zespołu jak najszybciej będzie to możliwe, najlepiej już na lipcowy wyjazd do Stanów Zjednoczonych.

Poruszono także wątek Jamesa. Europejscy giganci powtarzali rozgłośni, że atakujący jest obecnie warty 40 milionów euro, a nie 80, jakich żąda Real Madryt. Niektórzy są gotowi wyłożyć około 60 milionów euro, ale Królewscy nie zamierzają odpuszczać i oddawać piłkarza za ich zdaniem półdarmo. Klub jest gotowy zostawić go w zespole i wykorzystać w kolejnym sezonie. Problem ma zawodnik, bo na dzisiaj jest wyraźnym rezerwowym w ekipie Zidane'a.

Co do Cristiano, wszyscy czekają na jego rozmowę z Florentino, która odbędzie się po zakończeniu udziału Portugalczyka w Pucharze Konfederacji. Do tego czasu nie należy spodziewać się żadnych nowości w jego sprawie.