„Zawsze będę cię chciał w mojej drużynie”
Xabi Alonso żegna się z Arbeloą
W wywiadzie z dziennikiem MARCA Álvaro Arbeloa ogłosił zakończenie kariery. Xabi Alonso, który ze Spartaninem dzielił przez wiele lat szatnię, napisał list otwarty na łamach hiszpańskiego dziennika, w którym dziękuje mu za wszystkie wspólne chwile. Treść listu prezentujemy poniżej.
„Mówienie o Álvaro to dla mnie nie tylko mówienie o koledze z zespołu, ale o koledze na całe życie i prawdziwym przyjacielu. Takim na zawsze. Teraz, kiedy żegna się z piłką, nie mogę nie cofnąć się do początków, do Anfield, gdzie się poznaliśmy.
Przyszedł do Liverpoolu w cichy sposób, z dala od medialnego zgiełku. Podbił szatnię dzięki walce i lojalności, którą pokazywał od pierwszego dnia w tym domu i w pozostałych, do których wchodził.
Wszyscy pamiętamy jego mecz na Camp Nou w 1/8 finału Ligi Mistrzów w sezonie 2006/2007. Wtedy stał się piłkarzem, którego chcą mieć wszyscy trenerzy. Od tamtych lat w Liverpoolu i później w Realu Madryt byliśmy nierozłączni, ponieważ Álvaro oferuje ci swoją przyjaźń bezwarunkowo. Nigdy nie obchodziło go, co mówią inny. Zawsze był wierny swoim przekonaniom. Nigdy nie wątpił w obronę tego, w co wierzy i tych, w których wierzy i dlatego tak bardzo go podziwiam.
Teraz w jego życiu otwiera się nowy rozdział, ale z jego głową i jego madridismo nie mam zbyt wielu wątpliwości, że gdzie będzie mu najlepiej. Losy tego herbu i tej «17» muszą się zjednoczyć wcześniej lub później. Za te wszystkie rzeczy zawsze będę cię chciał w mojej drużynie. Zarówno na płaszczyźnie zawodowej, jak i w życiu. Bezdyskusyjnie i zawsze z przodu. Najlepsze dopiero nadejdzie, Trufas”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze