Brak porozumienia ws. wypożyczenia Coentrão
Negocjacje utknęły w martwym punkcie
Wypożyczenie Fábio Coentrão do lizbońskiego Sportingu utknęło w martwym punkcie – informuje dziennik A Bola. Real Madryt nie może dojść do porozumienia ze Sportingiem w kwestii wypłaty piłkarza. Coentrão ma ważny do 2019 roku kontrakt z Królewskimi, na bazie którego zarabia rocznie 3,5 miliona euro. Problem tkwi w tym, że Leões nie chcą płacić Portugalczykowi więcej niż milion euro. Los Blancos są w stanie pokryć maksymalnie dwa miliony euro pensji defensora.
Coentrão doszedł już do porozumienia z lizbończykami. Sporting miał wypożyczyć obrońcę na rok i zachować prawo pierwokupu. Fábio przeszedł już nawet testy medyczne, jednak brak porozumienia między klubami zatrzymał całą operację. A Bola donosi, że Sporting chce kontynuować negocjacje, by Coentrão mógł jak najszybciej dołączyć do okresu przygotowawczego podopiecznych Jorge Jesusa, który rozpoczyna się już w poniedziałek.
Portugalczyk bardzo chce wrócić do swojej ojczyzny. W Sportingu spotka się z Jorge Jesusem – trenerem, z którym rozpoczynał swoją karierę w Benfice i który wierzy, że Fábio wciąż może wskoczyć na swój najlepszy poziom. „Wydaje się, że Fábio rozpoczyna od nowa. Sporting to dla niego impuls i motywacja. Jest mentalnie wypoczęty i cieszy się z powrotu do swojego kraju. Identyfikuje się z ligą portugalską. Widzę błysk w jego oczach”, mówił w rozmowie z dziennikiem O Jogo João Eusébio, trener Vizeli i bliski przyjaciel piłkarza.
Coentrão przyszedł do Realu Madryt latem 2011 za 30 milionów euro z Benfiki. Przez niemal sześć lat obrońca wyróżniał się przede wszystkim skłonnością do odnoszenia kontuzji. W żadnym z czterech sezonów przed wypożyczeniem do Monaco nie rozegrał 45 procent możliwych minut (średnio w sezonie grał 33 procent). W bieżącej kampanii przebywał na placu gry 297 minut – jedynie 5 procent możliwych…
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze