Ekipa na lata

Real Madryt ma za sobą prawdopodobnie najlepszy sezon w historii. Drużyna, która zdobyła w tym roku cztery tytuły, w tym Ligę i Ligę Mistrzów, to połączenie młodości i doświadczenia. 19 z 24 zawodników z obecnej kadry ma kontrakty ważne co najmniej do 2020 roku. Dziewięciu piłkarzom umowa wygasa właśnie w tym roku, siedmiu w 2021, a trzem w 2022.

Do nich należy dorzucić Isco. Kontrakt pomocnika kończy się za rok, ale lada moment podpisze nowy, na bazie którego pozostanie piłkarzem Los Blancos co najmniej do 2022 roku. Na początku rozgrywek przyszłość Hiszpana była niepewna, przede wszystkim z powodu braku regularnej gry. W końcówce sezonu Isco był „wybrańcem” Zidane’a, a występ w finale Ligi Mistrzów tylko utwierdził go w przekonaniu, że pozostanie na Estadio Santiago Bernabéu jest najlepszym rozwiązaniem.

Kiedy Isco podpisze nową umowę, to 20 z 24 piłkarzy z kadry będzie miało „zaklepaną” przyszłość. Pozostała czwórka to Yańez (umowa do 2018 roku; prawdopodobnie odejdzie w poszukiwaniu regularnej gry), Coentrão (umowa do 2019 roku; odejdzie do Sportingu), Pepe (umowa do 30 czerwca) i Benzema (umowa do 2019 roku). I to właśnie Francuz będzie kolejnym piłkarzem, z którym klub przystąpi do rozmów.

Real Madryt ma w zwyczaju przedłużanie kontraktów na dwa lata przed ich wygaśnięciem. Negocjacje z Benzemą już się rozpoczęły i prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu napastnik złoży podpis na nowej umowie. Nowe kontrakty mogą być też nagrodą dla kluczowych zawodników za ich dobrą postawę. Tak było chociażby w przypadku Carvajala, Marcelo czy Nacho.

Średni wiek drużyny to kolejny atut, który pozwala stwierdzić, że Królewscy mogą w spokoju myśleć o teraźniejszości i o przyszłości. W tym roku średnia wieku to niecałe 27 lat, jednak trzeba pamiętać, że latem zespół opuszczą 34-letni Pepe czy 29-letni Coentrão, natomiast dojdą Marcos Llorente (22), Vallejo (20) i Theo (19).