Sergio Llull zapewnił pierwszą wygraną
Koszykarze pokonali Unicaję (71:68)
Półfinałowa seria Ligi Endesa rozpoczęła się po myśli koszykarzy Realu Madryt. Pokonali oni na własnym parkiecie Unicaję różnicą trzech punktów (71:68) i wykonali pierwszy krok w kierunku finału rozgrywek. Bohaterem wieczoru po raz kolejny został Sergio Llull, autor 28 punktów, 5 zbiórek i 6 asyst. Nie miał sobie równych.
Rozgrywający madryckiego składu, wraz z Andrésem Nocionim, zapewnili miejscowym punkty, które po dość wyrównanym początku ułożyły się w pierwszą solidniejszą przewagę (36:23). Madrytczycy nie uciekli jednak za daleko, bowiem agresywna obrona zawodników w zielonych koszulkach hamowała ich zapędy w ofensywie i przywróciła starciu wyrównany charakter. Drużyny w przerwie dzieliły już tylko cztery punkty (38:34).
Andaluzyjska ekipa przez cały czas siedziała rywalowi na ogonie i każdą akcją przypominała mu, że o zwycięstwo będzie tego wieczoru trudno. Doprowadziłaby z pewnością do bardzo zaciętej końcówki, gdyby nie Sergio Llull. Serią ośmiu punktów zdobytych w mniej niż minutę zagwarantował kolegom ogromny komfort, dzięki któremu z większym spokojem rozegrali ostatnią kwartę meczu. Unicaja naciskała do samego końca, ale nie zdołała odrobić strat.
71 – Real Madryt (20+18+14+19): Llull (28), Fernández (-), Mačiulis (6), Randolph (4), Ayón (13) – Nocioni (9), Dončić (-), Reyes (-), Carroll (-), Hunter (9), Taylor (2).
68 – Unicaja (16+18+16+18): Lafayette (-), Smith (3), Brooks (8), Díez (7), Omić (12) – Okouo (-), Fogg (-), Díaz (7), Nedović (18), Eyenga (8), Suárez (1), Musli (4).
Skrót spotkania | Statystyki | Drabinka
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze