Czwarte miejsce Realu Madryt w Eurolidze
Królewscy nie nawiązali walki z CSKA Moskwa
Real Madryt przegrał z CSKA Moskwa walkę o trzecie miejsce w Eurolidze. Królewscy liczyli na grę w finale, ale nie zdołali pokonać Fenerbahçe. Było to duże rozczarowanie dla drużyny, która sezon zasadniczy rozgrywek zakończyła na pierwszym miejscu. Do starcia z CSKA madryccy koszykarze przystąpili zdemotywowani i zasłużenie przegrali. Nie prowadzili ani przez jedną chwilę, za to przewaga Rosjan utrzymywała się przez całe spotkanie i ostatecznie zatrzymała się na 24 punktach.
Już w pierwszej kwarcie można było zauważyć, że podopieczni Pablo Laso ciągle nie wykasowali z głowy myśli o porażce w półfinale. Nie weszli dobrze w mecz i od początku CSKA rozpoczęło budowanie przewagi. Madrytczycy uzbierali zaledwie dziesięć punktów przez pierwsze dziesięć minut i właściwe w tym momencie było wiadomo, kto zakończy rywalizację w Eurolidze na najniższym stopniu podium.
Laso w tym meczu dał nieco odpocząć najważniejszym zawodnikom, a zmiennicy nie spisali się najlepiej. Zawodziła dzisiaj gra z dystansu – zaledwie sześć trafionych rzutów za trzy punkty na 26 prób. W drugiej i trzeciej kwarcie gra Realu Madryt się poprawiła i drużyna była w stanie nawiązać rywalizację z moskiewską ekipą. Obie te części gry zakończyły się remisem. Ostatnia kwarta była już tylko formalnością. Ponownie Królewscy nie angażowali się maksymalnie, przez co rywale zdołali zwiększyć prowadzenie i przypieczętować zdobycie brązowego medalu.
70 – Real Madryt (10+22+24+14): Llull (7), Randolph (4), Mačiulis (11), Ayón (11), Taylor (8) – Draper (5), Fernández (4), Nocioni (4), Dončić (6), Reyes (5), Carroll (3), Thompkins (2).
94 – CSKA Moskwa (23+22+24+25): De Colo (13), Jackson (13), Woroncewicz (10), Kurbanow (2), Hines (14) – Teodosić (7), Augustine (4), Fridzon (12), Antonow (3), Freeland (1), Higgins (12), Kułagin (3).
Skrót spotkania | Statystyki
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze