Operacja „Podwójny Dublet”
Piłkarze i koszykarze walczą o najważniejsze trofea
Real Madryt aktywuje operację „Podwójny Dublet”. Królewscy mają szansę zdobyć najważniejsze trofea w tym sezonie – mistrzostwo Hiszpanii i mistrzostwo Europy – zarówno w piłce nożnej, jak i w koszykówce. Drużyny prowadzone przez Zinédine’a Zidane’a i Pablo Laso dotarły do tego momentu sezonu z szansami na końcowy sukces w dwóch najistotniejszych rozgrywkach. Zdobycie podwójnego dubletu nie udało się wcześniej żadnemu klubowi.
Po wyeliminowaniu Atlético Madryt, piłkarze Realu Madryt stają przed szansą na zdobycie dubletu, co nie udało się od 1958 roku (chodzi o dublet złożony z mistrzostwa Hiszpanii i Pucharu Europy). To były jeszcze czasy Di Stéfano, Gento i Miguela Muńoza. W 2017 roku, 59 lat później, ekipa Zidane’a może sięgnąć po najważniejsze krajowe i europejskie trofea. W lidze Królewskim zostały trzy mecze: z Sevillą w niedzielę, z Celtą Vigo w środę i z Málagą w kolejną niedzielę. Blancos zależą od siebie, wystarczą im dwa zwycięstwa i remis, jeśli Barcelona wygra dwa pozostałe spotkania. Siedem punktów dałoby madrytczykom 33. tryumf w ligowych zmaganiach.
Zwycięstwo w lidze byłoby najlepszym sposobem na przygotowanie się do finału Ligi Mistrzów, w którym Zidane zmierzy się ze swoją byłą drużyną na Millenium Stadium w Cardiff. Real Madryt stanie w tym meczu przed wyzwaniem stania się pierwszym zespołem, który obroni tytuł w Lidze Mistrzów. Byłby to zarazem dwunasty Puchar Europy w dorobku Królewskich.
Jeśli zamienimy Santiago Bernabéu na Barclaycard Center, sytuacja jest praktycznie identyczna. Jedyna różnica jest taka, że koszykarze jeszcze nie awansowali do finału Euroligi. Na razie są w półfinale, w którym zmierzą się z Fenerbahçe. Tak czy inaczej, podopieczni Pablo Laso już osiągnęli sukces. Zajęli pierwsze miejsce w sezonie zasadniczym Euroligi. Po raz pierwszy rozgrywano ją w formacie ligowym. Wszystkie drużyny grały ze sobą po dwa mecze. Real Madryt zakończył tę fazę na szczycie tabeli.
Podobnie jest w Lidze Endesa. Królewscy sięgali po tytuł trzy razy w ostatnich czterech latach i są uważani za największych faworytów do zwycięstwa w tym roku. Drużyna Pablo Laso już w tym sezonie wywalczyła Puchar Króla. Jej dominacja na krajowym podwórku jest niepodważalna.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze