Problem Simeone z prawą obroną

Uraz José Maríi Giméneza podniósł alarm na Vicente Calderón. Urugwajczyk został zmieniony w 67. minucie spotkania przeciwko Las Palmas. Obrońca poczuł ból w udzie, dlatego w jego miejsce na murawie zameldował się Thomas Partey. Pierwsze doniesienia lekarzy Atlético mówią o kontuzji, jednak jeszcze nie sprecyzowano, jak groźny może być uraz obrońcy.

Pewne jest to, że Diego Simeone będzie mieć spory ból głowy przed wtorkowym meczem Champions League. Ciągle nie wiadomo, czy na czas wyleczą się Šime Vrsaljko i Juanfran, którzy opuścili wczorajsze spotkanie ligowe. Najprawdopodobniej żaden z trzech ostatnio występujących na prawej stronie obrony zawodników nie zdoła wyleczyć kontuzji i nie wystąpi w starciu na Santiago Bernabéu. Naturalnym zastępstwem mógłby być Stefan Savić, który na tej pozycji występował w bawrach reprezentacji Czarnogóry.

Wobec urazów Simeone prawdopodobnie postawi na obronę złożoną ze Stefana Savicia, Diego Godína, Lucasa Hernándeza i Filipe Luísa. Argentyński trener może wystawić na prawej stronie defensywy Koke lub Thomasa, jednak wiązałoby się to ze sporym ryzykiem. Wygląda zatem na to, że zarówno Zinédine Zidane, jak i Diego Simeone będą mieli twardy orzech do zgryzienia przed zbliżającym się meczem. Francuz mógł zostać oczarowany występami zmienników, Argentyńczyk natomiast musi łatać dziury. Na razie w sprawie Giméneza nie opublikowano żadnego komunikatu medycznego.