Najwięcej przebiegniętych kilometrów z Deportivo i Leganés

Drugi garnitur Realu Madryt dał wczoraj przeciwko Deportivo nie tylko pokaz szyku i stylu, ale także tężyzny fizycznej. Czternastu piłkarzy Blancos, którzy wzięli udział w zwycięstwie na Riazor, przebiegło 114 kilometrów. Wcześniej w tym sezonie zespół Zidane'a podobny dystans zaliczył tylko w spotkaniu z Leganés na Butarque. Co istotne, w obu tych potyczkach grali właśnie piłkarze z kategorii rezerwowych.

Najwięcej przebiegł Lucas Vázquez, którego licznik zatrzymał się na 12,83 kilometrach. Nieźle spisał się też James z 11,71 kilometrami i Kovačić z 11,01. W meczu z Pepineros Galisyjczyk także był w tym aspekcie najlepszy, wówczas pokonał dystans 12,97 kilometrów.

Kilometry, jakie pokonał cały zespół, to kolejny argument dla zwolenników tak zwanego Realu Madryt „B”. Tym bardziej jeśli zwrócimy uwagę na trzecie na liście spotkanie pod tym względem, czyli mecz z początku sezonie z Realem Sociedad na Anoecie. Królewscy przebiegli wtedy 113 kilometrów, ale w pierwszym składzie obok Bale'a wystąpili Kovačić, Morata i Asensio.

Dwa inne spotkania, w których Blancos przekroczyli granicę 110 kilometrów, również były naznaczone rotacjami. Pierwszym z nich był mecz z Deportivo w poprzedniej rundzie, w którym także nie wystąpiło BBC, ale Asensio, James, Isco i Morata. Drugą potyczką jest zaś mecz ze Sportingiem z ostatnich kolejek, w którym w wyjściowym składzie znalazło się dziewięciu piłkarzy, którzy wystąpili wczoraj na Riazor. Zabrakło Coentroã i Ramosa, ale w ich miejsce pojawili się Marcelo i Varane.

Minęło raptem kilkanaście godzin, a mogliśmy obejrzeć zupełnie inne oblicze Królewskich. W niedzielnym Klasyku ekipa Zizou przebiegłą raptem 98,75 kilometra – niemal 15 kilometrów mniej niż wczoraj… Kolosalna różnica.