Bale pracuje nad powrotem na Klasyk

Gareth Bale nie zagra z Bayernem Monachium, ale w najbliższych dniach zrobi wszystko, by wystąpić w Klasyku z Barceloną. MARCA tłumaczy, że Walijczyk nie ma żadnego problemu z łydką ani kontuzji mięśniowej. Ból, który na razie uniemożliwia mu normalną grę, pochodzi z kostki i jest efektem ostatniego urazu oraz operacji.

Dziennik przekazuje, że atakujący w czasie rehabilitacji pracował na maksa, chcąc jak najszybciej wrócić do kopania piłki. To spowodowało, że po powrocie do pełnego grania pojawił się ból. Odczuwalny ma być w dolnej części łydki, ale MARCA twierdzi, że po prostu promieniuje z kostki. To jeden z powodów, przez który atakujący od powrotu nie potrafił złapać wysokiej dyspozycji. Przez ten czas Walijczyk razem z fizjoterapeutą Jaime Benito pracował nad tym problemem. W Monachium jednak w pierwszej połowie ból stał się bardzo duży aż w końcu w drugiej części gry Zidane zdjął Garetha z boiska, nie chcą ryzykować, chociaż sam piłkarz był gotowy zacisnąć zęby i dograć spotkanie.

Po tym meczu badania w Madrycie wykluczyły uraz mięśniowy i z tego powodu klub nie wypuścił żadnego komunikatu medycznego w sprawie Bale'a. Zdecydowano jednak wstrzymać jego pracę na boisku i ostatecznie rozwiązać problemy z bólem, pozwalając zawodnikowi na grę na 100% w ostatniej części sezonu. Teraz jego główny cel to występ w Klasyku.