Bale: Nigdy nie byłem rannym ptaszkiem
Walijczyk dla <i>The Telegraph</i>
Gareth Bale udzielił wywiadu dla gazety The Telegraph. Walijczyk mówił sporo na temat swojego trybu życia. Oczywiście piłkarz poruszył także tematy związane z Ligą Mistrzów i Bayernem Monachium. Jego zdaniem, jeśli Real Madryt sięgnie po Puchar Europy drugi raz z rzędu, będzie to wspaniałe osiągnięcie.
– Wygranie Ligi Mistrzów byłoby niesamowitym osiągnięciem, szczególnie dlatego że żaden klub nie zrobił tego dwa razy z rzędu, od kiedy wprowadzono nowy format rozgrywek. Liga? Te dwa zawody są bardzo ważne dla klubu i fanów, więc świetnie byłoby sięgnąć po dublet.
– Oczywiście, że mam nadzieję na pozostanie Colemana. To, co zrobił dla drużyny i walijskiego futbolu, jest niesamowite. Nie mógł przyjąć tej pracy w trudniejszym okresie, zaś to, do czego doszliśmy zespołowo od tamtego czasu, jest wspaniałe.
– Nie chcemy nadal spoglądać wstecz na mistrzostwa Europy. Bycie częścią tego sukcesu dla wszystkich było czymś wspaniałym i każdy z nas chce dokonać tego ponownie. Samo dotarcie na turniej w Rosji znaczyłoby bardzo dużo. Na mistrzostwa świata dostaliśmy się tylko raz wcześniej, w latach pięćdziesiątych. Kwalifikacje mogłyby jak do tej pory przebiegać lepiej, ale zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby się tam znaleźć.
– Nie będzie łatwo i jest wiele rzeczy, które musimy zrobić już teraz w grupie, ale Chris jest facetem, który może podtrzymać nasze skupienie i pozytywne nastawienie, a także pokazać, jak uzyskać rezultat, jakiego potrzebujemy.
– Ancelotti preferował swobodny styl gry i bardzo łatwo było pod nim występować, to bardzo luzacki trener.
– Musisz tylko słuchać, co doświadczeni ludzie do ciebie mówią. Oczywiście trzeba także, abyś wysłuchał tego, czego od ciebie chcą na treningu i w meczach, a także poświęcił się poprawie każdego aspektu swej gry. Obecnie nauka sportowa jest bardziej zaawansowana, wiemy, że jest wiele pozaboiskowych czynników, które mogą wpłynąć na to, jak dobry możesz się stać. Jeśli ludzie mówią ci, abyś spał pewną liczbę godzin, jadł określone pożywienie i pił pewną ilość płynów, to musisz być przygotowany do słuchania i uczenia się.
– Powiedziałbym, że La Liga jest troszkę bardziej techniczna od Premier League. Jest tutaj sporo zagrywek na jeden kontakt, krótkich podań i uważam, że to zdecydowanie poprawiło moją grę na małej przestrzeni. Zdecydowanie czuję, że się rozwijam. Granie z i dla najlepszych może tylko pomóc ci się poprawić. Zidane to człowiek, który wymaga szacunku – wygrał wszystko. Wie o wszystkim w Hiszpanii i europejskiej piłce, a także zna Real Madryt na wskroś.
– Sztab w Realu Madryt jest skrupulatny. Są detale takie jak sen, na które kładą nacisk i które są ogromnie istotne. Zawsze, gdy dorastałem, towarzyszyła mi idea, że sen to najlepszy sposób na regenerację. Rozmawiałem z ekspertami od niego i mówili mi, żebym zawsze starał się chodzić do łóżka i budzić o podobnej porze wieczora i ranka. Utrzymanie tej konsekwencji staje się trudne, gdy lecisz na mecz wyjazdowy rozgrywany wieczorem jak ten w Monachium.
– Nigdy nie byłem rannym ptaszkiem. Najwyraźniej odpowiada za to głównie mój naturalny zegar biologiczny, właśnie dlatego zasypiam i wstaję później.
– Głęboki nocny sen może pomóc w występach, zaś kilka bezsennych nocy może najwyraźniej osłabić twój system odpornościowy i zredukować moc i siłę, które są kluczowymi elementami mojej gry.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze