Griezmann: Widzę nas jako faworytów, wierzę w kolegów

Antoine Griezmann pojawił się na spotkaniu sponsorskim zorganizowanym przez Head & Shoulders. Napastnik Atlético wypowiedział się na nim między innymi na temat zbliżających się derbów.

– Czujemy się dobrze przed derbami, jesteśmy spokojni. Pracujemy taktycznie, by podejść do meczu w jak najlepszy sposób. To bardzo ważne starcie dla nas i dla fanów. Oby wszystko poszło dobrze i żebyśmy zdobyli trzy punkty.

– Liga Mistrzów? Wierzę w nas. Real i Barcelona mają piękne pojedynki. Może nasze mecze nie będą najpiękniejsze do pokazywania w telewizji, ale będą intensywne i zobaczymy ogromną ilość pracy u obu ekip. Obyśmy podeszli do nich w dobrej formie, jesteśmy bardzo zmotywowani.

– Real lub Barcelona w finale? Najpierw muszą przejść Bayern i Juventus. Juve będzie bardzo trudne dla Barcelony, znamy też jakość Bayernu, a mecze na ich stadionie są bardzo trudne. Poza tym zobaczymy, czy my też awansujemy.

– Faworyt derbów? Zawsze wierzę w moją ekipę i kolegów, więc widzę nas jako faworytów. Wierzę w kolegów i trenera. Oby poszło nam dobrze, mamy jeszcze ten jeden dzień i zrobimy wszystko, żeby wygrać.

– Walka o mistrzostwo? Celem klubu jest bezpośredni awans do Ligi Mistrzów. Wiemy jednak, że poza punktami i Ligą Mistrzów to starcie trzeba wygrać dla fanów. Na pewno dodałoby to nam pewności siebie i pomogło w końcówce sezonu. Zobaczymy, gdzie skończymy, ale chcemy wygrać wszystkie mecze do końca. To pozwoli nam być wyżej, ale celem jest bezpośredni awans do Champions League. Do tego jeśli zajmiemy czwarte miejsce, będziemy mieć krótsze wakacje. To ma znaczenie [śmiech].

– Numer „7”? To przez mojego idola, którym był Beckham. On nosił „7” na początku, potem przeszedł na „23” i „32”. Ja też chcę pójść taką drogą.

– Derby z listopada? To był wielki mecz Realu, zagrali doskonale, bardzo nas zranili. Teraz jednak mamy nową historię. Jesteśmy w dobrej dyspozycji i oby poszło nam dobrze. Wiemy, że będzie trudno, ale wierzę w kolegów. Od tamtego starcia minęło wiele meczów i dzisiaj jesteśmy bardziej kompletni, lepiej znamy siebie, a to bardzo pomaga.

– Real z BBC czy bez? Mnie osobiście bardzo podobają się Cristiano, Bale i Benzema, ale także Asensio, Isco, Morata czy James. Wszyscy. Niezależnie od tego, kto zagra, będzie trudno. Mamy taki sam szacunek dla wszystkich.

– Przyszłość? Nie wiem już co mam wam odpowiadać. Zawsze zadajecie te same pytania. Mówiłem już o tym wiele razy, wiele razy dawałem wam tytuły na okładki o tym, że widzę siebie tutaj. Odpowiedziałem, nie będę tego robić więcej. Nie jestem tym zmęczony, ale jestem tego bliski.

– Theo? Jestem tutaj na spotkaniu sponsorskim. Powiedziałem, że nie będę rozmawiać o sprawach transferowych, a wy dalej na to naciskacie. Nie będę tego komentować.