Zidane: Nie poprowadzę nigdy Barcelony

Zinédine Zidane pojawił się w Valdebebas na konferencji prasowej przed meczem z Deportivo Alavés. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Królewskich. Pełny zapis tego spotkania z dziennikarzami zamieścimy na portalu jutro.

– Alavés wygrało na Camp Nou i zremisowało na Calderón, radzą sobie dobrze. Wiemy, że to trudny rywal. Cieszymy się, że wracamy do gry.

– Będzie jeszcze więcej rotacji, bo mamy 9 meczów w 28 dni. Będziemy potrzebować wszystkich i wszyscy są przygotowani do gry.

– Nie poprowadzę nigdy Barcelony. Tyle, macie okładkę na jutro [śmiech]. Cieszyłbym się z powrotu Raúla do klubu, to jego dom, to symbol Realu Madryt. Jeśli może wrócić i zrobić coś wielkiego, świetnie.

– Piqué i zamieszanie? Rozumiem wasze zmartwienia, ale myślę tylko o meczu. Odpowiem jednak, że nasz klub jest poważny i wielki, tyle. Wszyscy skupiamy się, zawodnicy, pracownicy i fani, na jutrzejszym meczu. Nie wchodzimy w nic innego. Podważanie wartości Realu? W ogóle mnie to nie boli, wszystko mi jedno. To tylko gadanie, mnie interesuje to, co możemy robić na murawie. Nikt nie podważy naszych osiągnięć, ten klub jest ogromny. Czy to bolesny atak? Nie będę w to wchodzić. Jak to ma działać? On mówi, ja mam odpowiedzieć, a potem znowu on? Mówię tylko, że Real Madryt to wielki i poważny klub, po temacie.

– Modrić nie rozgrywa pełnych meczów? Wiecie, że to ważny zawodnik. Myślimy o tym, co się stanie, a on grał bardzo dużo. Trzeba zawsze o tym pamiętać. Czuje się jednak doskonale fizycznie. Nie dlatego czasami schodzi z boiska. Chodzi o okoliczności meczu, zmianę taktyki, tylko o to.

– Ramos? Jutro odpocznie, po prostu. To decyzja trenera, bo grał wiele.

– Raúl trenerem? Nie wątpię w jego madridismo. Cieszę się, że wraca, po temacie. Nie ma co rozmawiać o wątpliwościach i jego odpowiedzi. To jego dom, ale co to zrobi? Nie mogę powiedzieć. Na pewno sam o tym opowie, gdy będzie tu z nami. Jednak spokojnie może zostać trenerem. On bardzo lubi futbol, jest chory na piłkę i może skończyć jako trener.

– Barcelona próbuje sprowokować Real? Nie wiem.

– Cristiano o kartkę od zawieszenia? Nie ma strategii, ma cztery kartki. Mam nadzieję, że do końca sezonu zostanie z czterema kartki. Może być jednak zawieszony, ale nie patrzymy na to. Będzie grać jak zawsze i będziemy patrzeć na bieżąco, jak będziemy tym zarządzać.