UEFA zmęczona wojną Barcelony z Realem
Federacja uważa, że szkodzi to futbolowi
UEFA czuje się wykorzystywana w wojnie Barcelony z Realem Madryt, która nie podoba się jej pod żadnym względem. Federacja uważa, że jedni i drudzy poprzez swoich pracowników i media sprzyjające obu klubom wykorzystują Ligę Mistrzów i wydarzenia wokół rozgrywek do szkodzenia sobie nawzajem. Jak podaje MARCA, UEFA uznaje, że takie zachowanie przede wszystkim narusza wizerunek futbolu.
Działaczom federacji nie podobały się wydarzenia w meczu Blaugrany z PSG, ale jeszcze gorzej znieśli to, co działo się przez ostatnie dni, kiedy rozpoczął się wyścig oskarżeń i naruszanie wizerunku rozgrywek oraz całej dyscypliny. Real i Barcelona zdominowały Ligę Mistrzów w ostatnich latach, ale UEFA przypomina, że gra w niej o wiele więcej ekip i chce skończyć z zabawą, w której jedynym celem jest obnażenie czy zranienie już nawet nie rywala, a po prostu wroga.
Wcześniej Michel Platini nie zwracał uwagi na takie wojenki i kryzysy wizerunkowe, ale nowy prezes Aleksander Čeferin ma zgoła odmienne podejście. Działacze UEFA już wiedzą, co wydarzy się w piątek, gdy z Hiszpanii wypłyną głosy o podgrzewanych kulkach i ustawionych losowaniach. Nikt nie wie, jak to powstrzymać ani jak udowodnić uczciwość całej procedury. Wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że na kogo nie trafi Leicester, od razu zostaną podniesione głosy o łatwej drodze do półfinału, a jeśli przypadkiem będzie to któryś z hiszpańskich gigantów, rozpęta się piekło.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze