Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV, COPE

Ramos: Nigdy nie powiedziałem, że Cris nie musi biegać

Wypowiedzi ze strefy mieszanej

Sergio Ramos zatrzymał się w strefie mieszanej w sekcjach dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi kapitana Królewskich po meczu z Eibarem.

– To bardzo ważne zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że to będzie trudne starcie w trudnym okresie po gorszych wynikach i całej krytyce. Musieliśmy dzisiaj tutaj wygrać na trudnym terenie, ale drużyna od początku miała jasne zamysły. Chciała wygrać, wysoko naciskała, mocno walczyła o kluczowe drugie piłki. Ostatecznie jesteśmy bardzo zadowoleni z całej naszej pracy i myślimy o kolejnym meczu.

– Jasno wiedzieliśmy, że trzeba biegać. Dzisiaj futbol jest bardzo fizyczny i technika czy jakość tworzą różnicę. Jednak każdy rywal, który biega i naciska, walcząc o drugie piłki, ma już na koncie 80% tego, czego trzeba do wygranej. Tak to widzę, tak rozumiem ten sport. Dzisiaj drużyna od pierwszej sekundy jasno wiedziała, że trzeba biegać i walczyć o każdą piłkę.

Cristiano nie musi biegać? Absolutnie nie. To całkowicie fałszywa informacja i jeśli ktoś chce coś takiego podawać, niech to najpierw sprawdzi i w ogóle się doinformuje. Powinno się podawać prawdę i nie lubię, gdy się kłamie. Faktycznie spotkaliśmy się w dniu po meczu z Las Palmas i rozmawialiśmy, ale to nie wyciekło, co mnie cieszy, bo to sprawy szatni. Potem spotkaliśmy się przed wczorajszym treningiem i rozmawialiśmy, jak robimy to wiele razy. Kiedy nie idzie, spotykamy się i rozmawiamy. Działamy jak normalna rodzina, razem w każdym momencie. Jednak nie, nigdy nie powiedziałem, że Cris nie musi biegać. Tutaj biegamy wszyscy od pierwszego do ostatniego i nie ma graczy niepodważalnych. Wszyscy jesteśmy równi i uważam, że kluczem do naszych sukcesów jest rywalizacja w grupie. Dzisiaj pokazaliśmy, że do gry wchodzą zawodnicy bez minut, czyli Danilo, Lucas czy Marco Asensio. Oni chcą grać, czują ten głód, biegają i naciskają. Właśnie to pozwala nam walczyć o tytuły. Jeśli chodzi o nasze analizy, to nie powiem, o czym rozmawiamy, ale boli nas to, że nie podaje się prawdy.

– Przemawiam do zespołu i do was, bo taka jest moja rola, ale mówią też inni. Jednak w tych dniach nie przemawiał Lucas, co podawano. Nie targałem też za uszy Isco i Moraty, co podawano. To nie jest prawda. Martwi mnie, że nie podaje się prawdy i radzę niektórym znaleźć informatorów, którzy chociaż wiedzą, co dzieje się w szatni. Inaczej to nie ma sensu. Rozumiem, że trzeba sprzedawać dzienniki, rozumiem temat okładek, ale człowieku, wiarygodność ponad wszystkim. Niech przekazuje się prawdę.

– Można tak powiedzieć, że rozmowy przeniosły się na boisko tym, że widzieliśmy jedność i solidarność drużyny. Tego trzeba, gdy tracisz punkty. Im więcej mamy problemów czy otacza nas polemiki, tym musimy być spokojniejsi. Pochwały i krytykę trzeba umieć odstawić na bok, żeby nie tracić swojego skupienia na celach. Musimy potrafić z nimi żyć. Dzisiaj pokazaliśmy to jasno od pierwszej minuty i widać to po wyniku.

– Widzę dobrą atmosferę w zespole. Wiadomo, że gdy nie wygrywasz, trzeba się podnieść, ale naprawdę w karierze miałem już dużo gorsze sytuacje. Moje drużyny traciły po 10-12 punktów do Barcelony i szliśmy dalej, walczyliśmy. Dzisiaj jesteśmy pierwsi i jesteśmy na pozycji, którą wiele ekip wzięłoby w ciemno kilka miesięcy temu. Staramy się jednak poprawiać i grać lepiej. Mamy wspaniałą grupę złożoną z młodych graczy i weteranów. Razem walczymy o te same cele, zostawiając na boku komentarze, które mogą nas ranić.

– Na pewno wygrana zawsze pomaga pod względem psychologicznym. Teraz czeka nas bardzo ważne starcie w Neapolu. Postaramy się awansować, ale wiemy, że nie będzie w ogóle łatwo. Będziemy musieli dać z siebie wszystko.

– Drużyna gra lepiej bez Cristiano i Bale'a? [śmiech] Każdy ma swoje gusta. Jeden woli Maradonę, a drugi Messiego i taki jest futbol, że ma cały wachlarz zawodników do wyboru.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!