Setién: Nie ma już takiej przewagi jednych nad drugimi
Wypowiedzi trenera Las Palmas
Quique Setién spotkał się z dziennikarzami na stadionie Di Stéfano w Valdebebas, gdzie jego zespół dzięki uprzejmości Realu Madryt odbył dzisiaj ostatni przedmeczowy trening. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi szkoleniowca z tej konferencji prasowej.
– Jesteśmy zranieni po dobrym meczu z Realem Sociedad i porażce. Chcemy się zrewanżować i zmienić obecny kurs. Do tego jesteśmy świadomi, jaki wydźwięk miałoby zwycięstwo na Santiago Bernabéu.
– Cristiano to wzorowy piłkarz z ogromnym talentem, który od wielu lat jest na szczycie, ale w moim rozumieniu futbolu najlepszy zawodnikiem jest Messi. Ronaldo to najlepszy strzelec na świecie, ale Messi robi więcej, ma większą ciągłość gry.
– Sędziowie? Martwię się sprawami, które mogę kontrolować. Przyjmujemy to jako błędy, bo to też ludzie. Oczywiście błędy przeciwko tobie są frustrujące, ale trzeba podchodzić do tego spokojnie, bo na końcu to zawsze się wyrównuje. Prezenty dla arbitrów? Uważasz, że długopis wpływa na pracę sędziego? Ja nie. Inna sprawa, gdyby płacili im za wakacje na Bahamach. Sprawa tych torebek nie ma żadnej wielkiej wagi.
– Jesé nabiera przejrzystości w grze i ma coraz większą radość z gry. Dzisiaj też był nastawiony pozytywnie, bo jak sam opowiadał, trenował na boisku, gdzie zdobył wiele bramek. Na pewno czuje wielką odpowiedzialność wynikającą z powrotu na wyspę i tego, że wszyscy teraz na niego patrzą. Kiedy trafi po raz pierwszy, przełamie się i przyjdą kolejne gole. Najważniejsze, że cały czas dobrze pracuje, także w obronie. To ma większe znaczenie niż jego bramki.
– Postaramy się grać piłką i nie zmienimy na ten mecz naszej filozofii. Real cierpi bez piłki, ale zdajemy sobie przy tym sprawę, że będziemy też atakowani i trzeba będzie odpowiednio się bronić.
– Nie sądzę, że teraz Barcelona i Real są łatwiejsze do ścigania. Po prostu widać, że są zespoły jak Sociedad czy Sevilla, które naprawdę są mocne i przez lata rozwijały się, by walczyć o coraz wyższe miejsce. Nie mówię jednak, że dzisiaj to już kandydaci do tytułu. Jednak widać, że nie ma wielkich wyników, a wiele spotkań rozstrzyga się minimalnymi różnicami. Nie ma już tej ogromnej przewagi jednych nad drugimi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze