Zidane: Niech Pepe zostanie do kiedy sam zechce

Zinédine Zidane pojawił się wczoraj na konferencji przed starciem z Celtą Vigo. Spotkanie nie odbędzie się z powodu uszkodzeń na stadionie rywala. Przedstawiamy zapis części konferencji, które dotyczyły spraw pozameczowych.

[ABC] Byliście w ciemnym tunelu, ale chyba widać już światełko. Marcelo, Pepe i James pracują z grupą. Ta trójka jest gotowa do gry? Na murawie widać też Modricia, biegać zaczął Bale. Co z tą dwójką? Ile brakuje Carvajalowi? Jak wyglądają te sytuacje?
Zamysł jest taki, żeby w następnym tygodniu mieć do dyspozycji praktycznie wszystkich, może poza Garethem. On potrzebuje jeszcze trochę czasu, trzeba iść w jego sprawie ostrożnie. Co do reszty, to praktycznie wszyscy wracają. Na Lukę Modricia poczekamy do następnego tygodnia. Pepe i James trenowali z nami. Jutro poznamy kadrę i zobaczymy, kto poleci na mecz.

[...]

[Onda Cero] Kontrakt Pepego wygasa w czerwcu. Musi podjąć jakąś decyzję, przedłużył umowę lub odejść do nowego klubu. Pan doradziłby mu pozostanie nawet pomimo lepszych finansowo propozycji z zewnątrz?
Pepe jest tutaj z nami. Teraz czuje się lepiej, długo pozostawał poza grą przez kontuzję. Dzisiaj nie ma już urazu i jest zadowolony, że może z nami pracować. Jednak także w jego przypadku będziemy bardzo ostrożni i będziemy iść krok po kroku. Co do jego sytuacji i tego, co zdarzy się w czerwcu, on o tym nie myśli. On skupia się tylko na tym, co robi teraz w Realu. My o Pepe też myślimy teraz tylko w kontekście tego okresu od dzisiaj do czerwca. To jest najważniejsze dla niego, dla nas i dla klubu. Zobaczymy w czerwcu, co się wydarzy, ale po tym, co Pepe zrobił dla tego klubu przez 10 lat, będzie trzeba uszanować jego każdą decyzję.

[...]

[SER; Meana] Pańskie słowa o sytuacji Pepego brzmiały trochę jak pożegnanie. Czy dla pana jako trenera zatrzymanie go w klubie jest priorytetem? Z punktu widzenia technicznego.
Oczywiście, że tak. Niech Pepe zostanie do kiedy zechce, do czasu, gdy sam postanowi odejść. On był i jest ważnym graczem tego zespołu. Oczywiście. Mówię o czerwcu, bo wtedy zobaczymy, co się zdarzy, ale jeśli pytasz o to dzisiaj, to jasne, że chcę, aby został.

[El País] Po kontuzji Bale'a wydawało się, że Real będzie mieć ogromną dziurę w składzie. Jak ocenia pan grę Lucasa przez te dwa miesiące?
Dobrze, jestem z niego zadowolony. Też miał kontuzję, ale radził sobie dobrze. Na pewno nie lubię widzieć zawodników z urazami, więc im szybciej Gareth wrócił, tym bardziej będę się cieszyć. Przy tym jednak wiemy, że takie rzeczy dzieją się w futbolu i musimy być ostrożni z powrotem Garetha. Lucas radzi sobie doskonale i inni też mogą prezentować się świetnie na tej pozycji. Dlatego powtarzam, że mamy kompletną grupę 24 piłkarzy, którzy są do dyspozycji drużyny, którzy zawsze trenują na maksa i którzy są w dobrej formie fizycznej. Mogę korzystać ze wszystkich, a to jest bardzo ważne.

[COPE] Rozmawiał pan z Moratą w ostatnich dniach? Czy jest zmartwiony mniejszą liczbą minut? Czy to może doprowadzić do decyzji o odejściu po sezonie?
Nie, nie sądzę. Jest skupiony na tym, co robi. Na pewno chce grać więcej, jak wszyscy zawodnicy, to normalne. Odpowiadam jednak, że do końca sezonu będzie mieć swoje minuty. Nie wiem ile, ale będzie mieć. On nie myśli o przyszłości. Rozmawialiśmy i on nie myśli o odejściu, bo to jego dom. Chce grać więcej i to jest dobre. Jednak jestem odpowiedzialny za decyzje w tej drużynie i muszę dokonywać wyborów. On jest z nami, dobrze trenuje i teraz jest w pełni skupiony na tym projekcie.

[Radio MARCA] Pan w 2013 roku był ważną częścią całego procesu przy sprowadzaniu Isco [Zidane kiwa głową]. Jak ocenia pan jego całą grę dla Realu Madryt? Spełnia oczekiwania? Podoba się panu? Mógłby dawać z siebie więcej?
[śmiech] W twoim pytaniu masz wszystko. Jestem zadowolony, ale on może dawać z siebie jeszcze więcej, to jest jasne. Radzi sobie świetnie i wiemy, jakim jest zawodnikiem. Dla nas jest decydującym graczem. Nie chcę rozmawiać o przyszłości, wolę mówić o tym, co robimy teraz. Jestem zadowolony z tego, co robi. Świetnie pracuje i jest skupiony na tym projekcie, który dotyczy tego sezonu. Reszta mnie nie interesuje.

[Goal] Chcę zadać piłkarskie pytanie o Benzemę. Karim zawsze był określany jako zawodnik, który najlepiej współpracuje z Cristiano. To dotyczyło okresu, gdy Ronaldo występował na skrzydle. Co sądzi pan o ich grze teraz, gdy Cristiano gra w ataku? Jak współpracują, gdy są dwoma napastnikami i grają bliżej siebie?
Ostatnio widzieliście, że może być tak, że właśnie mogą grać razem z przodu. Uważam jednak, że najlepszą pozycją dla Cristiano jest lewe skrzydło, tyle. Co do ich współpracy, chcemy tego, wszyscy tutaj chcą to oglądać. Oni wiedzą, że mogą dawać z siebie więcej i potrzebujemy tego od nich. Jednocześnie obaj świetnie trenują i wiem, że będzie na pewno lepiej. Myślę, że to kwestia jednego dobrego meczu, w którym obaj strzelą gole. Trener chce widzieć gole swoich napastników. Nie martwi mnie jednak sytuacja, gdy w jakimś spotkaniu zabraknie dobrej gry między nimi. Czasami może tak być, trudno. Wtedy należy skupić się na kolejnym meczu. Jutro mamy szansę wszyscy razem pokazać, że potrafimy grać dobrze.

[...]

[AS] Jak zachowywał się w tym tygodniu Cristiano po ostatnich gwizdach od Santiago Bernabéu? Dotknęło go to czy wszystko u niego było normalne?
Wszystko było dobrze, czuł się świetnie. Był bardzo skupiony na pracy.

[AFP; pytanie po francusku] Jutro Cristiano obchodzi 32. urodziny. Jak widzi pan jego dalszy rozwój? Będzie grać więcej jako napastnik? Jakim typem gracza będzie w tych ostatnich latach kariery?
Uważam, że jego miejsce jest tam, gdzie lubi grać i gdzie występował przez całą karierę, czyli na boku. Tam był doskonały i ciągle widzę go w tym miejscu. Przy tym prawdą jest, że może występować na innych pozycjach, wyżej lub niżej, mocniej atakować lub więcej uczestniczyć w grze. Przy tym jednak cały czas uważam, że jego najlepszą pozycją jest ta na boku, gdzie grał przez całą karierę. Powinien występować tam dalej. Wiadomo, że wszyscy oczekują od niego cały czas po 50-60 goli i uważam, że może to robić ciągle z tego samego miejsca.