Marcelo do Ramosa przed karnym: Jesteś najlepszy!
Kulisy bramki kapitana na Pizjuán
Telewizja Cuatro pokazała kulisy czwartkowego karnego wykonanego przez Sergio Ramosa. Niektórzy stwierdzili, że podejście do jedenastki przez Hiszpana było prowokacją. Już na początku filmiku widzimy jednak, że Karim Benzema od razu po przejęciu piłki oddał ją kapitanowi, który zapewne znajdował się najwyżej na liście wykonawców tego stałego fragmentu gry, gdy na boisku nie ma Cristiano Ronaldo.
Kibice Sevilli zagotowali się decyzją sędziego, a gdy zobaczyli, że do piłki podchodzi kapitan Realu Madryt, całą złość wylali na niego, obrażając go słowami i gestami [głównie nazywając go „sku**ysynem”]. Wsparcie dla kolegi okazał Marcelo, który tuż przed strzałem podszedł do niego i powiedział: „Jesteś najlepszy, ok?”. Po tym widzimy ujęcie jednej z fanek z bocznej trybuny, która w trakcie nagrywania mówi: „Mój Boże, ale się boję!”.
Bramkarz David Soria komentuje na filmiku, że dostępne były wszystkie opcje, a panenka to jedna z nich. Taki strzał rozwścieczył jednak fanów, ale to był dopiero początek. Ramos po zdobyciu bramki najpierw spojrzał na północną trybunę, niejako rzucając jej wyzwanie, a następnie odwrócił się i wskazał na swoje nazwisko oraz numer. W czasie tego świętowania w jego stronę poleciała butelka, ale na szczęście go nie trafiła.
Co ciekawe, Sergio po uściskach z kolegami przepraszał pozostałe trybuny, by następnie znowu wyraźnie skierować się do grupy Biris, przykładając dłonie do uszu. Cuatro ocenia, że był to gest w stylu: „Gwiżdżcie na mnie więcej, jestem tutaj, oto ja”. Na koniec kapitan Królewskich jeszcze raz przeprosił za swoje zachowanie pozostałych kibiców.
To jednak nie przekonało wszystkich, bo o ile niektórzy na bocznej trybunie klaskali, o tyle inni wyrażali swoją dezaprobatę w chamskich gestach. Cały spektakl z przeprosinami i pokazywaniem ultrasom, kto rządzi, został powtórzony jeszcze raz. Na koniec Ramos dwa razy uderzył się w pierś przy herbie Realu Madryt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze