Zidane: To dla nas bardzo ważny tydzień
Wypowiedzi z konferencji prasowej
Zinédine Zidane pojawił się na konferencji w Valdebebas przed rewanżowym meczem Pucharu Króla z Sevillą. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Królewskich. Pełny zapis tego spotkania z dziennikarzami pojawi się na portalu w późniejszym czasie.
– Wiemy, że to inny mecz, rewanż. Będzie trudno, bo Sevilla będzie chciała zrobić maksimum, żeby wygrać. Oczekujemy trudnego starcia, ale jesteśmy gotowi. Nic tu się nie zmienia. Do końca sezonu będziemy mieć trudne mecze, a w spotkaniu z Sevillą będziemy musieli walczyć. Ważniejszy mecz w niedzielę? Najważniejsze jest kolejne spotkanie, czyli to jutro. Jutro na pewno będziemy cierpieć, oni mocno wejdą w ten mecz. Z doświadczenia wiem, że gdy przegrywasz 0:3, to chcesz zacząć kolejny mecz jak najlepiej, jak najmocniej.
– Odpoczynek dla Cristiano? Zobaczysz jutro, kto poleci. Dla nas wszyscy są ważni, nawet przy 3:0 w pierwszym meczu. Będziemy wszystko robić mądrze i zobaczycie jutro, jak zagramy. Nie odpocznie po 3:0? Może zagrać, może nie zagrać. Jutro się dowiecie.
– Brak Jamesa na treningach? Poczuł znowu coś w łydce. Jak zawsze nie chcemy ryzykować. To mała sprawa, ale kiedy mamy jakiś problem, to chcemy być rozważni, bo mamy wiele meczów. Zobaczymy, jak rozwinie się uraz, ale nie podejmiemy żadnego ryzyka.
– Zrozumienie, gdyby gracze Realu nie chcieli jechać na galę jak Barcelona? Dla mnie liczy się tylko jutrzejszy mecz, tylko o tym myślę.
– Ramos i Lucas? Czują się dobrze. Sergio będzie z nami, a Lucas też już niczego nie czuje, więc także go powołamy na jutro.
– Piqué naciska na sędziów? Szanuję wasz popyt na ten temat, ale musicie też uszanować moją koncentrację. Ja pozostanę przy swoim, bo jak wypowiem się raz, to będę mówić potem o wszystkim. Skupiam się tylko na jutrze.
– Potrójna korona? My, czyli ja, wszyscy zawodnicy, którzy są najważniejsi i pracownicy, skupiamy się na kolejnym dniu i codziennej pracy. Tak, triplete to cel, jakiego wszyscy chcą. Chcemy ją zdobyć, ale to odległa sprawa i nie możemy o tym myśleć. To się zdobywa idąc dzień po dniu. Ja jestem zadowolony, bo jak widzę taki trening jak dzisiaj, to pozostaje mi powiedzieć: „Uf, matko moja”. Cieszy mnie codzienna praca.
– Sevilla groźniejsza niż Barcelona czy Atleti? Mamy jutro mecz Pucharu. Potem z tą samą Sevillą gramy w innych rozgrywkach. Tam są drudzy i ich osiągnięcia są fenomenalne. Są bardzo mocnym zespołem, mają jakość. Mamy te dwa starcia, które są dla nas kluczowe. To dla nas bardzo ważny tydzień, naprawdę bardzo, bardzo ważny.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze