Advertisement
Menu

15. kolejka: Atlético znów traci punkty

Real. Barcelona i Sevilla zdobywają po trzy oczka

W 15. kolejce Primera División niewielu kibiców spodziewało się wielkich zmian w czołówce. Real Madryt i Barcelona mierzyły się z teoretycznie niezbyt wymagającymi rywalami, jednak Królewscy musieli nieco się namęczyć w starciu z Deportivo La Coruńa. Tym razem większość ekip z czołówki nie zaliczyło wpadek. W jednym z najciekawszych meczów w tej kolejce Atlético Madryt poległo na wyjeździe z Villarrealem 0:3.

W sobotę Barcelona grała z Osasuną na wyjeździe i Luis Enrique nie oszczędzał swoich najlepszych graczy. Dzięki bramkom Luisa Suáreza i Lionela Messiego (2) Katalończycy wygrali 3:0 i nałożyli sporą presję na Real Madryt. Mimo całkiem imponującego rezultatu mistrzom Hiszpanii wcale nie było tak łatwo, ponieważ na pierwsze trafienie czekali aż 59 minut. Zwycięstwo było jednak w stu procentach zasłużone – Osasuna niemal nie istniała.

Real Madryt mierzył się z Deportivo La Coruńa i prawie wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że dla drużyny Zidane'a będzie to ostatni spacerek przed wylotem do Japonii. Bez Modricia, Bale'a, Benzemy i Cristiano Królewscy walczyli o zwycięstwo do ostatnich minut, a ostatecznie trzy punkty zagwarantował Sergio Ramos. W niedzielę dobrze spisała się także Sevilla, która na trudnym terenie w Vigo wygrała 3:0 i wywiozła cenne trzy oczka. Na mecz kolejki trzeba było czekać tym razem aż do poniedziałku, kiedy Villarreal mierzył się z Atlético Madryt. Drużyna Diego Simeone już wcześniej była w sporym kryzysie, jednak po starciu na El Madrigal oddaliła się od prowadzącego Realu Madryt aż na jedenaście oczek. Dzięki golom Triguerosa, Dos Santosa i Roberto Soriano ekipa Villarrealu awansowała na czwartą pozycję, zaś Colchoneros utknęli na szóstej lokacie.

W 16. kolejce Barcelona zagra u siebie z Espanyolem, na Sánchez Pizjuán Sevilla zaś zmierzy się z Málagą. Podczas gdy na Półwyspie Iberyjskim rozgrywana będzie następna seria gier, w Japonii Real Madryt będzie grał o klubowe mistrzostwo świata i z Valencią zmierzy się dopiero w lutym. Pewne jest jednak to, że do Świąt Bożego Narodzenia Los Blancos zachowają pozycję lidera, a następny mecz ligowy rozegrają z Granadą 7 stycznia 2017 roku.

Wybrane mecze 16. kolejki
17 grudnia, sobota, 13:00 – Sporting Gijón vs Villarreal
17 grudnia, sobota, 16:15 – Atlético Madryt vs Las Palmas
17 grudnia, sobota, 18:30 – Granada vs Real Sociedad
17 grudnia, sobota, 20:45 – Sevilla vs Málaga
18 grudnia, niedziela, 20:45 – Barcelona vs Espanyol

MiejsceDrużynaMeczeBramkiPunkty
1.Real Madryt 1540:1437
2.Barcelona1537:1531
3.Sevilla1528:2030
4.Villarreal1522:1026
5.Real Sociedad1526:2126
6.Atlético Madryt1528:1425

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!