Joselu: To jest Real Madryt, a Sergio Ramos to Sergio Ramos
Joselu mógł dać dziś zwycięstwo Depor
Joselu pojawił się na boisku w drugiej połowie i mało brakowało, by został bohaterem Deportivo. Jego dwie bramki wyprowadziły zespół z Galicji na prowadzenie, jednak Królewscy walczyli do końca i w 93. minucie Sergio Ramos ustalił wynik meczu. Tuż po spotkaniu Joselu w rozmowie z telewizją Movistar Plus nie krył rozczarowania. Poniżej przedstawiamy zapis wywiadu.
Masz smutną minę z jednego powodu, dlatego, że Real Madryt ma wiele mocnych stron, ale przede wszystkim ma Sergio Ramosa. Jak się czujesz po takim meczu?
Tak, to jasne. My wyszliśmy na boisko i staraliśmy się pokazać to, co graliśmy w ostatnich meczach. Gdy dziś prowadziliśmy, to się cofnęliśmy, ale chcieliśmy bronić wyniku. Ale to jest Real Madryt, to jest Bernabéu. A Sergio Ramos to Sergio Ramos. W ostatnich latach pokazuje, jak wielkim jest piłkarzem i w końcu sprawia, że dziś przegrywamy.
Dlaczego męstwo, które dziś pokazaliście, nie wystarczyło?
W ostatnich meczach pokazujemy, że jesteśmy zespołem, który chce grać, chce posiadać piłkę. W drugiej połowie w końcu przyszły gole. Nie będziemy opuszczać głowy, postaramy się dalej grać w ten sposób i zdobyć za tydzień trzy punkty.
Strzelanie bramek w powrocie na Bernabéu trochę boli? Castilla była twoim domem.
Wracam do gry po trzech miesiącach przerwy, mecz po meczu zbieram coraz więcej minut. I teraz chcę wrócić do formy sprzed przerwy. Te gole bardzo mi w tym pomogą. Szkoda tylko rezultatu. Wracam tu, gdzie w koszulce Realu Madryt debiutowałem w Primera División i dla mnie to duma móc ponownie cieszyć się grą na tym stadionie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze