Bardzo znajomy przeciwnik
Koszykarze zagrają z Žalgirisem
Real Madryt od pięciu sezonów spotyka na swej drodze tego samego rywala i regularnie rozgrywa z nim przynajmniej dwa mecze w ciągu roku. Mowa o zespole litewskim, nie hiszpańskim. BC Žalgiris znowu odwiedzi Palacio de los Deportes, aby powalczyć o pierwsze zwycięstwo w tym obiekcie i choć trochę przeszkodzić jego gospodarzowi w wędrówce na szczyt.
Šarūnas Jasikevičius planuje poprawić wizerunek drużyny z Kowna po poprzednim sezonie, kiedy okazała się ona najgorszą z finałowej szesnastki. Jednym ze wzmocnień przed nową edycją był Augusto Lima, który po pół roku spędzonym w madryckim klubie został odesłany na wypożyczenie. Wciąż ma z nim jednak ważną umowę i bardzo możliwe, że wróci. Warto zwrócić na niego uwagę, bo z pewnością będzie podwójnie zmotywowany.
Madrytczycy przegrali ostatnie starcie w EuroLidze, przeciwko Fenerbahçe, i stracili kontakt z liderem rozgrywek, CSKA Moskwa. Pablo Laso zdradził w rozmowie z dziennikarzami, że na ból kolana wciąż narzeka Sergio Llull, więc zespół będzie najpewniej pozbawiony pomocy lidera. Szansę na dłuższą obecność na parkiecie, tym razem w warunkach euroligowych, zyska za to Luka Dončić.
Real Madryt podejmie BC Žalgiris w czwartek, o godzinie 21:00, w Palacio de los Deportes w Madrycie. Spotkanie zostanie rozegrane w ramach 11. kolejki sezonu zasadniczego Turkish Airlines Euroligi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze