Zidane: Mam wielkie szczęście, ale nie tylko to

Zinédine Zidane pojawił się wczoraj w sali prasowej w Valdebebas przed meczem z Borussią. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Królewskich z dziennikarzami.

[RMTV] Jak podchodzicie do tego ostatniego meczu w grupie?
Zagramy finał, finał grupy. Myślę, że gramy u siebie, więc chcemy rozegrać wielkie spotkanie. To jedyna sprawa, jakiej chcemy. Nie będziemy kalkulować, nie będziemy myśleć o rozwiązaniach. Zagramy i postaramy się zdobyć pierwsze miejsce w grupie.

[La Sexta] Po meczu z Barceloną dowiedzieliśmy się, że James został w Valdebebas na trening. Takie detale pomagają panu przy potencjalnie częstszym wstawaniu Jamesa do gry?
[śmiech] Nie, to jest nic. Podziwiam Jamesa i to jeden z zawodników, który trenuje i pozostaje do dyspozycji drużyny. To członek zespołu. Nie wiem, co próbujesz osiągnąć tym pytaniem, ale ja tak samo traktuję Jamesa jak resztę.
Ale to niczego nie zmienia w kontekście dania mu szansy?
Nie, to niczego nie zmienia. On zrobił to, co robi wielu zawodników, kiedy wracamy z wyjazdów do Valdebebas. Niektórzy robią to dla regeneracji, inni dla treningu. Ja tak samo traktuję wszystkich.

[COPE] Ma pan świetne stosunki z Benzemą, zna go pan jak nikt. Martwi pana jego forma?
Nie, nie jestem zmartwiony. Wiem, że Karim zawsze może dawać nam więcej, ale to dotyczy wszystkich. Każdy ma swoje zdanie, ale on dobrze trenuje, chce grać dobrze i są mecze, w których potrzebujemy od niego więcej. Nie jestem jednak tym zmartwiony, bo on zawsze pracuje, na treningach jest gotowy do roboty i stara się jak najlepiej może w każdym spotkaniu. Zawsze próbuje.

[RTVE] Brakuje wam tylko Bale'a na murawie. Jak czują się Morata, Kroos czy Danilo? Czy mogą znaleźć się w kadrze na ten mecz?
Czują się dobrze, wszyscy. Nie ma z nami tylko Garetha, ale reszta pracuje z grupą i wszyscy są do dyspozycji drużyny.
Znajdą się w kadrze?
Zobaczysz dzisiaj po południu. [kadra na Borussię]

[Movistar+] Chcę zatrzymać się przy Jamesie. Ostatnio odpowiadał pan na pytanie, czy doradziłby mu odejście. Ja chcę zapytać, czy, patrząc na to, że na Camp Nou, wszedł przed nim nawet Mariano, zrozumiałby pan, gdyby on o tym myślał?
Cóż, każdy ma swoje zdanie na ten temat, a kiedy grasz mniej, możesz tak myśleć. James to gracz Realu, przyszedł tutaj i to dla mnie ważny zawodnik. Jednak to prawda, iż jest problem, bo on chce grać więcej, a ostatnio nie występuje za wiele. Jednak dla mnie jest ważny. Zawsze tak będzie, dopóki będzie tutaj grać, bo będę potrzebować całej grupy. James to także ważny piłkarz ekipy.

[A Bola] Jak czuje się Cristiano? I czy Coentrão zaleczył swój uraz?
Cristiano czuje się dobrze, dzisiaj trenował, nie ma żadnego problemu. Co do Fábio, też jest dobrze, znowu jest z nami, jego problem z przywodzicielem to przeszłość. Również jest do dyspozycji drużyny.

[SER] Benzema gra wyraźnie gorzej w tym sezonie. To problem formy fizycznej? Psychologicznej? Jak pan widzi Karima? Dlaczego jest na gorszym poziomie niż w innych latach?
Stwierdzasz w swoim pytaniu, że Karim ma problem. Dla mnie nie ma problemu. Czuje się dobrze. Czy może grać i robić rzeczy lepiej? Tak. Na przykład, ostatnio w meczu Ligi Mistrzów to on trafił do siatki. Potem była Barcelona i czy oczekujesz od Karima więcej? Tak, ale tak samo od wszystkich. Wy jesteście tutaj, by o tym rozmawiać, ale ja oceniam go dobrze, widzę, że jest skupiony, jest skoncentrowany na treningu. Piłkarzowi może iść lepiej lub gorzej, ale ja nie będę go osądzać, bo gra w jakimś meczu trochę gorzej. Nie, przeciwnie.

[El País] Jak wygrać z tą Borussią?
[śmiech] Cóż, postaramy się dobrze przygotować do meczu. Tak robiliśmy trochę dzisiaj na treningu, a jutro mamy dzień przed wyjazdem na stadion. Zobaczymy, jak spróbujemy zranić tę ekipę. Jak zawsze na pewno postaramy się narzucić intensywność i koncentrację na to, co robimy. Będziemy też szukać szybko zdobycia bramki.

[Radio MARCA] Jeśli nie przegracie, dojdziecie do wyniku ekipy Beenhakkera, która nie przegrała przez 34 kolejne spotkania. Modrić na Camp Nou powiedział, że takie liczby nie są przypadkiem. Co ma ta drużyna, że od kwietnia nie przegrała?
Drużyna jest, jaka jest. Trzeba wyróżnić jedną rzecz: pracę, pracę każdego członka, pracę, która jest dobrze wykonywana. Wszyscy są wielkimi profesjonalistami. Mam bardzo profesjonalną grupę z doświadczeniem, która jest głodna. Ci zawodnicy wiele wygrali, ale zawsze chcą zwyciężać. To jest godne wyróżnienia, to dobra sprawa dla mnie.

[Onda Cero] Jutro dobije pan do 50 meczów w Realu Madryt, przegrał pan tylko 2. Co odpowie pan ludziom, którzy twierdzą, że ma pan farta i wielkie szczęście?
Tak, tak, mam wielkie szczęście, to prawda. Jednak nie tylko to. To prawda, że mam wielkie szczęście, bo robię to, co lubię każdego dnia i mam szczęście, że jestem w tym wielkim klubie, który najpierw dał mi szansę na grę – co nie jest takie słabe [śmiech], nie wszystkim się to udaje – a potem na bycie trenerem tej ekipy. Mam wielkie szczęście, ale nie tylko to. Do tego moim zdaniem dochodzi praca i pasja, jaką macie też wy. Lubię futbol.

[AFP; pytanie po francusku] Czy pańscy piłkarze są dobrze przygotowani pod względem fizycznym? I jak ocenia pan formę Benzemy i jego grę?
Jeśli chodzi o drużynę, wszyscy czują się dobrze, ale wiemy, że jutro czeka nas skomplikowane starcie, jak wszystkie ostatnio. Co do Benzemy, oceniam go dobrze, jest skupiony, świetnie trenuje, codziennie spektakularnie pracuje. Powtórzę to, co mówiłem: nie zawsze da się być doskonałym w grze, ale to nic poważnego. Strzelał już ważne gole, na przykład ostatnio na zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Oczywiście mimo wszystko zawsze będziemy prosić go i wymagać od niego więcej, bo to gracz z wielką jakością.

[L'Équipe/RMC; pytanie po francusku] Będziecie znać wtorkowe wyniki i większość rywali w losowaniu. Nie lepiej byłoby zająć drugie miejsce? Ten szczegół ma znaczenie? I jak ważne jest kontynuowanie serii bez porażki?
Tak, bo to pokazuje, że wykonujemy dobrą pracę, że cała praca piłkarzy jest odpowiednia. A naszym celem jest zawsze myślenie o końcówce sezonu i zdobycie wszystkich tytułów. By to zrobić, po drodze musimy osiągnąć maksymalną możliwą liczbę zwycięstw. Dlatego bardzo cieszymy się z tej serii i co do kalkulacji w grupie, nie wykonujemy żadnych, bo jutro mamy bardzo ważny mecz i naszym celem zawsze będzie zajęcie pierwszego miejsca. Zobaczymy, jak nam jutro pójdzie.

[Chiringuito] Gdyby James poprosił pana o pozwolenie na odejście, pan by mu na to pozwolił?
Przepraszam, ale proszę o kolejne pytanie, bo wejdę w sprawy, w których powiem jakieś głupoty, a nie chcę mówić głupot.

[DefensaCentral] Po wysiłku fizycznym na Camp Nou martwi pana dyspozycja drużyny? Planuje pan w związku z tym jakieś zmiany, żeby uniknąć zmęczenia, z którym mieliście problem po meczach z Atlético i Sportingiem w Lizbonie?
[uśmiech] To taki problem, który po prostu ma miejsce przy grze co trzy dni. Dlatego dla mnie tak ważne jest to, żeby wszyscy piłkarze byli gotowi i przygotowani do gry, bo w każdym momencie możemy ich potrzebować. Myślę, że wszyscy są skoncentrowani i skupieni, a resztę zobaczymy jutro. Mamy nowy mecz, bardzo skomplikowany, trudny pod względem fizycznym, z wielkim wysiłkiem, zobaczymy. Najważniejsze dla nas jest po raz kolejny rozegranie wielkiego spotkania.