Advertisement
Menu
/ as.com

Aubameyang pod czujną obserwacją na Bernabéu

Gabończyk jest celem transferowym Królewskich

W wywiadzie dla L’Equipe Aubameyang wspomniał o obietnicy, którą złożył swojemu dziadkowi Emiliano przed jego śmiercią w 2014 roku. „Powiedziałem mu, że zrobię wszystko co możliwe, aby pewnego dnia zagrać w Realu Madryt”. Jutro zawodnik będzie miał idealną okazję, żeby rozpocząć spełnianie obietnicy, prezentując swoją najlepszą wersję na oczach 83 tysięcy madridistas. Emiliano był kibicem Królewskich, co przejął po nim wnuk. „Zrobiłem salto, świętując gole podczas pożegnalnego meczu Hugo Sáncheza. Od małego oglądałem filmiki z jego udziałem”. Tego typu słowa pomogą mu na Santiago Bernabéu. Aubameyang zaprosił na jutrzejsze spotkanie siedem lub osiem osób z rodziny.

Gabończyk po raz drugi zagra na Santiago Bernabéu. Pierwszy raz wystąpił w sezonie 2013/14, w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Borussia przegrała wtedy 0:3, a Aubameyang był na boisku od początku do końca. W rewanżu Niemcy byli bliscy odrobienia strat, ale wygrali ostatecznie 2:0. Pierre-Emerick spędził na murawie zaledwie dziesięć minut. Od tamtej pory jednak wiele się zmieniło.

Teraz Aubameyang bezdyskusyjnie jest zawodnikiem pierwszego składu i najlepszym strzelcem drużyny. Ma na koncie 18 goli w 18 meczach, z czego jeden przeciwko Realowi Madryt w starciu na Signal Iduna Park. Lideruje w klasyfikacji Złotego Buta i znalazł się wśród nominowanych do Złotej Piłki. Mowa o piłkarzu, który najpierw został ukarany brakiem gry w pojedynku ze Sportingiem za wyjście na imprezę w Mediolanie, a następnie popisał się czterema golami w spotkaniu z Hamburgiem.

Wszystkie te statystyki dają mu miejsce wśród najlepszych na świecie, dlatego trafił na listę życzeń Realu Madryt i ma szansę zostać kolejnym galaktycznym transferem Péreza. Jednak pojawia się problem, na który niemal zawsze trafiają Królewscy. Mimo woli zawodnika, Borussia wcale nie zamierza sprzedawać swojej gwiazdy. „Jeśli Real Madryt się zgłosi po niego, porozmawiamy, ale nie będzie łatwo. Jego transfer nie będzie automatyczny”, powiedział w listopadzie Hans-Joachim Watzke, dyrektor generalny klubu z Dortmundu. Gdy w prasie pojawia się temat możliwych przenosin do Madrytu, ceny nie spadają poniżej poziomu 80 milionów euro.

Zmiana:
W ostatnim czasie Aubameyang nieco ostudził ton swoich deklaracji miłości do Realu Madryt. „Nie będę o tym rozmawiać”, powiedział Asowi 25 września. Wszyscy wiedzą, jakie są preferencje Gabończyka, ale jeśli nie pojawią się żadne konkrety, telefony z Manchesteru City albo PSG mogą go przekonać do zmiany zdania. „Jeśli Real Madryt mnie chce, postara się o mnie, jeśli nie, trudno”, stwierdził Pierre-Emerick w wywiadzie dla magazynu Onze. Czasu ubywa, a kara od FIFA nie ułatwia sprawy. Tak czy inaczej, jutro najbardziej pożądany wróg pojawi się na Santiago Bernabéu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!