Enrique: Iniesta jest gotowy do gry
Kilka wypowiedzi trenera Barcelony
Luis Enrique wziął udział w konferencji przed meczem Pucharu Króla z Hérculesem. Przedstawiamy wypowiedzi Hiszpana dotyczące już sobotniego Klasyku.
– Drużyna ma się dobrze. Otrzymała nagrodę, na jaką zasługiwała i jest z nią dobrze. Trudniejsze chwile to część każdego roku. Takie są sezony. Jasne, że musimy się poprawić i być regularniejsi. Pozostajemy faworytami do wszystkich tytułów, ale jasne jest, że musimy być lepsi. Jesteśmy tego świadomi. Brakuje nam tej regularności, ale nie przesadzałbym. Już przesadzaliście w pierwszym roku, a wygraliśmy tryplet. Wtedy ci, którzy mocno nas krytykowali, potem wskoczyli na wózek i wszystko było cudowne. To ten sam proces. W lidze mamy efektywnego rywala, a my nie byliśmy regularni. A zresztą wszystko jedno, zabijajcie nas. Daleko do końca i na pewno jeszcze powalczymy.
– Iniesta czeka na ostateczne pozwolenie od lekarzy, ale to formalność. Jutro nie będzie go z nami dlatego, że jest zawieszony. W innym przypadku dostałby minuty. Andrés jest gotowy do gry. Mathieu? Czas wypisany w raportach nie ma znaczenia, bo czasami rehabilitacje się wydłużają. Jednak sytuację zawodnika najlepiej znają on sam i lekarze. Umtiti? Trenował z grupą na 100%. Zobaczymy, kiedy będzie mógł wrócić do gry.
– Styl ekipy i typ gry wyznaczają profile zawodników. Mamy wielką moc w ataku i to normalne, że czasami przyspieszamy grę. Nasz cel pozostaje jednak taki sam i próbujemy osiągać go przez długie posiadania piłki. Filozofia jest tą samą, która dała nam ostatnie tytuły. Osiem pucharów to nie jest taki zły wynik.
– Zadowoleni z gry? W Lidze Mistrzów tak, w lidze nie do końca tego szukaliśmy. O Pucharze opowiem jutro. Zamysł jest taki sam jak zawsze, niczego nie zmienialiśmy. Nie szukajcie problemów, gdzie ich nie ma.
– Najlepsza kadra? To określenie wraca jak bumerang. Powiedziałem, że ta kadra jest najlepsza w oczekiwaniu na potwierdzenie tego wynikami. Na razie tak nie jest, ale dalej uważam tak samo. Kadra jest najlepsza z tych trzech sezonów, tylko trener to ciągle ten sam słabiak.
– 5:0 w Klasyku w 2011 roku? Nic takiego nie pamiętam. O Klasyku porozmawiamy dzień przed nim.
– Czy Clos Gómez podoba mi się pod względem fizycznym? Nie pamiętam, czy jest wysoki, przystojny, czy jest blondynem… Czy o co ci chodzi? Świetne pytanie, idziemy chyba po bingo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze