Derbowe ciekawostki

Już dzisiaj Atlético podejmie Real w pierwszych derbach Madrytu w tym sezonie. Z tej okazji warto zwrócić uwagę na garść statystyk i ciekawostek związanych z historią tych meczów. Ile było już takich spotkań? Kiedy padło najwięcej goli? Jakie wyniki padały w starciach tuż po przerwach na reprezentacje?

264 mecze
Real Madryt i Atlético Madryt rozegrały do tej pory 264 oficjalne mecze. Na ten wynik składa się 158 spotkań ligowych, 42 w Pucharze Króla, 2 w Superpucharze Hiszpanii, 4 w Pucharze Ligi, 7 w Pucharze Europy i 51 w mistrzostwach regionalnych. Przez ten czas 136 meczów derbowych zakończyło się wygraną Królewskich, 67 triumfem Rojiblancos a 61 remisem. W piłce hiszpańskiej nie ma pary, która rozegrałaby ze sobą więcej spotkań. Drugie i trzecie miejsce należy odpowiednio do starć Barcelony z Espanyolem (253) oraz Barcelony z Realem Madryt (232).

Najwyższa wygrana Królewskich
Najwyższa wygrana Realu na stadionie Vicente Calderón przypadła na 15 czerwca 2003 roku. Wtedy Królewscy wygrali 4:0, a po dwie bramki strzelili Ronaldo i Raúl. Taki sam wynik, który jest jednocześnie najwyższą wygraną nad Blancos, Atleti zanotowało już dwukrotnie. Najpierw w 1977 roku (dwa trafienia Rubéna Cano i po jednym od Panadero Díaza i Bermejo), a później w 2015 (Tiago, Saúl, Griezmann, Mandžukić)

Najwięcej bramek
Mecz derbowy rozgrywany na stadionie Atlético, w którym padło najwięcej bramek, to spotkanie z 20 maja 1989. Remis 3:3 wywalczyli Schuster, Butragueńo i Losada, a z drugiej strony Baltazar swoim hattrickiem. Taki sam wynik padł rok później, 28 kwietnia 1990, a bohaterami tamtego meczu zostali Baltazar, Orejuela, Manolo, Losada i dwukrotnie Hierro). Bezbramkowy remis padł już sześciokrotnie, ale tylko jeden raz w poprzednich 23 latach. Chodzi o mecz z ćwierćfinału Ligi Mistrzów w sezonie 2014/15.

Pomyślna seria Atlético
Z ostatnich jedenastu spotkań pomiędzy tymi zespołami Real Madryt zdołał wygrać tylko dwa – finał Ligi Mistrzów w Lizbonie i ćwierćfinał w kolejnym sezonie. To już sześć kolejnych meczów (trzy pełne sezony) bez wygranej Królewskich nad Atleti w lidze. Ostatnio punkty dla Realu po takim starciu przypisano 27 kwietnia 2013 roku. Nie jest to jednak najgorsza seria Los Blanos bez wygranej: 14 kolejnych spotkań bez pokonania Valencii w latach 1942–1948, siedem z kolei z Barceloną (2008–2011) i także siedem z Sevillą (1941–1944).

Real jako lider na Calderón
Już 33-krotnie Real Madryt podchodził do meczu z lokalnym rywalem jako lider La Ligi. Z takich spotkań wygrał 13, zremisował 12 i przegrał 8. Jeżeli dzisiaj Królewscy wygrają, Atleti oddali się od pierwszego miejsca na dziewięć punktów. Taką stratę w historii rozgrywek udało się nadrobić tylko raz – Barcelona została mistrzem kraju w sezonie 1998/99, mimo że w 14. kolejce traciła do lidera (Mallorki) aż dziewięć oczek.

Goście nie wygrywają w derbach
W obecnym sezonie jeszcze żadna drużyna, która w derbach pojawiała się w charakterze gościa, nie zdołała wygrać. Do tej pory było już dziewięć lokalnych meczów, które zakończyły się 7 zwycięstwami gospodarzy i dwoma remisami. Takich wyników nie notowano w lidze od sezonu 1980/81.

Spotkanie po reprezentacjach
Trzy ostatnie derby, które rozgrywano na Calderón po przerwie na reprezentacje, padły łupem Realu Madryt – 4:0 15 czerwca 2003, 3:0 15 października 2005 i 2:1 18 października 2008. Ostatnia wygrana Los Colchoneros na własnym obiekcie po występach w kadrze była 4 marca 1984 roku.

Wirus FIFA kontra Atleti…
Jeżeli weźmie się pod uwagę wyniki meczów ligowych, na które miał wpływ słynny wirus FIFA przez ostatnie cztery sezony, można zauważyć, że Real jest jednym z bardziej pokrzywdzonych zespołów, a Atlético jednym z tych, którym wyniki sprzyjają. Z ostatnich 21 spotkań po przerwie na reprezentacje Rojiblancos wygrali 16, zremisowali dwa i przegrali zaledwie trzy.

… i kontra Real Madryt
W tym samym okresie Real zdobył 76% możliwych punktów (15 zwycięstw, 3 remisy, 3 porażki), czyli obniżył swoją wydajność o 2% w stosunku do punktów zdobywanych w innych meczach tego sezonu. Jeszcze niższą wydajność po przerwach kadrowych zanotowały Barcelona (spadek o 2,1%), Granada (o 6,8%) oraz Celta (32%).

Forma Królewskich
Los Blancos nie przegrali oficjalnego meczu od siedmiu miesięcy (0:2 z Wolfsburgiem w kwietniu). Obecnie ich seria bez porażki wynosi 28 spotkań – 21 wygranych i 7 remisów – i jest czwartą pod względem długości w historii klubu. Beenhakker dotarł do 34 meczów, Ancelotti do 31, a Arsenio i Fabio Capello łącznie do 30.

Real Zidane'a
Drużyna prowadzona przez Zidane'a nie przegrała żadnego meczu ligowego od 27 lutego, kiedy na Bernabéu lepsze okazało się… właśnie Atlético po golu Griezmanna. Do pobicia historycznego rekordu całych rozgrywek (38 kolejnych spotkań bez porażki Realu Sociedad z 1980 roku) potrzeba utrzymania serii aż do 27. kolejki, która zostanie rozegrana między 11 a 12 marca 2017.

Atlético na Calderón
Los Rojiblancos nie przegrali u siebie żadnego ligowego meczu od ponad roku. Dokładnie 12 września 2015 lepsza okazała się Barcelona i wywiozła z Madrytu wynik 2:1. Co więcej, z ostatnich 31 oficjalnych spotkań na własnym stadionie podopieczni Simeone przegrali tylko jedno – 2:3 z Celtą w poprzedniej edycji Pucharu Króla.

Madridistas i madrytczycy
Ostatnim zawodnikiem urodzonym w Madrycie, który strzelił gola w derbach dla Królewskich jest Raúl (20 stycznia 2008). Od tamtego czasu Real wbił Atleti 49 bramek i aż 40 z nich zdobyli gracze spoza Hiszpanii. Dzisiaj szansę na przełamanie passy otrzymają Nacho i Carvajal. Morata, który także pochodzi z Madrytu, nie znalazł się w kadrze na ten mecz z powodu kontuzji.

Simeone jako trener
Od objęcia drużyny Atlético Diego Pablo Simeone już 20 razy miał okazję spotykać się z Realem Madryt. Zaliczył siedem zwycięstw, sześć remisów i siedem porażek. To ogromny kontrast w stosunku do 20 poprzednich derbów Madrytu, przed przyjściem Argentyńczyka – tylko 4 remisy i aż 16 zwycięstw Królewskich. To się nazywa zmiana dynamiki.

El Cholo blisko wyrównania osiągnięcia Zamory
Jeżeli dzisiaj to Atlético wygra mecz, Simeone dołączy do Zamory pod względem największej liczby zwycięstw nad Realem Madryt w roli szkoleniowca Los Colchoneros. To drugi wynik w historii klubu. Najlepszy pod tym względem pozostaje Luis Aragonés, który pokonał Królewskich aż dziewięć razy.