Jak grali wypożyczeni i sprzedani?

Marcos Llorente wrócił do gry i od razu zebrał bardzo dobre oceny. W dalszym ciągu bardzo dobrze radzą sobie Jesús Vallejo i Omar Mascarell, a do gry wrócił też Dienis Czeryszew. Poniżej prezentujemy podsumowanie występów piłkarzy związanych z Realem Madryt, którzy obecnie grają w innych klubach.

Jorge Burgui (Sporting Gijón)
Sporting przegrał na wyjeździe z Málagą 2:3, a były skrzydłowy Castilli nawet nie wybrał się z drużyną do Andaluzji. Abelardo pozostawił go poza kadrą meczową, mimo że nic mu nie dolega.

Diego Llorente (Málaga)
Málaga wygrała u siebie ze Sportingiem Gijón 3:2, jednak obrońca wciąż nie wrócił do gry po urazie więzadła przyśrodkowego i nie znalazł się w kadrze meczowej. W tygodniu poprzedzającym mecz z Asturyjczykami obrońca wrócił do zajęć z drużyną, dlatego po przerwie na reprezentacje powinien wrócić do gry.

Marcos Llorente (Alavés)
Wrócił do wyjściowej jedenastki i znów zaimponował. Jego drużyna wygrała na wyjeździe z Osasuną 1:0, a Llorente zebrał świetne recenzje. Zaliczył 77 celnych podań (na 84 próby, 92% skuteczności), a do tego bardzo dobrze spisywał się w odbiorze. Drużyna bardzo dużo zyskuje na jego obecności, czego mecz na El Sadar był znakomitym dowodem.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 8,0/10

Borja Mayoral (Wolfsburg)
Wychowanek Realu Madryt raczej nie zostanie królem Bundesligi. Tym razem wszedł na boisko w 82. minucie, a Wolfsburg wygrał z Freiburgiem na wyjeździe 3:0. Wykonał cztery próby podania, z czego dwie skończyły się stratą. Zaliczył też jeden przegrany pojedynek główkowy.
Ocena WhoScored: 6,1/10

Jesús Vallejo (Eintracht Frankfurt)
Przyzwyczaił już do solidnego poziomu i nie inaczej było w ubiegły weekend. Stanowił pewny punkt defensywy Eintrachtu, który pokonał u siebie FC Köln 1:0. Tym razem obyło się bez spektakularnych interwencji czy imponujących rajdów, ale stoper ma za sobą dobry występ.
Ocena Kickera: 3/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena Bilda: 3/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena WhoScored: 7,3/10

Sprzedani w ostatnim okienku transferowym

Dienis Czeryszew (Villarreal)
W ubiegły czwartek wróćił do pierwszego składu Villarrealu, ale jego drużyna przegrała 1:2. On sam zszedł, gdy na tablicy wyników widniał remis 1:1. 69 minut, jakie spędził na murawie El Madrigal, nie były jednak zbyt imponujące, a uwagę zwrócono przede wszystkim na jego dyspozycję fizyczną, która po dłuższej przerwie pozostawiała wiele do życzenia.
Ocena WhoScored: 6,5/10

W weekend Dienis dostał szansę tylko na kilkanaście minut. W starciu z Betisem pojawił się na boisku nieco ponad kwadrans przed ostatnim gwizdkiem sędziego i oddał jeden celny strzał. Villarreal już wcześniej wypracował sobie dwubramkową przewagę i ostatecznie zwyciężył 2:0.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,2/10

Omar Mascarell (Eintracht Frankfurt)
Ponownie wyszedł w pierwszej jedenastce i pomógł swojej drużynie pokonać FC Köln 1:0. Nie grał imponująco w ofensywie, jednak jego działania zabezpieczające dostęp do swojej bramki pozwoliły mu na zebranie bardzo dobrych recenzji.
Ocena Kickera: 2,5/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena Bilda: 2/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena WhoScored: 6,7/10

Álvaro Medrán (Valencia)
Wyszedł w pierwszym składzie Nietoperzy w wyjazdowym starciu z Celtą Vigo i zaliczył nierówny, dosyć chaotyczny występ. Nie potrafił wraz z Mario Suárezem zdominować środka boiska i nie zanotował zbyt wysokiej celności podań (69%). Zaliczył dwa kluczowe podania, jednak zagrał co najwyżej przeciętnie. Trener zdjął go z boiska w 80. minucie, chwilę po trafieniu rywala na 2:1. Valencii nie udało się później odrobić strat.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,5/10

Jesé (Paris Saint-Germain)
W środku tygodnia znów nie mógł liczyć na poważną szansę, ponieważ w starciu z FC Basel wszedł na boisko dopiero w 83. minucie. Zdążył zaledwie zaliczyć kilka celnych podań, nieudany drybling i jedną skuteczną interwencję w obronie.
Ocena WhoScored: 6,2/10

W niedzielę paryżanie mierzyli się u siebie z Rennes, a Kanaryjczyk tradycyjnie rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Po 45 minutach pojawił się na boisku, ponieważ urazu doznał Edinson Cavani. Jesé szczególnie nie błysnął, oddał trzy strzały (wszystkie zablokowane), dwa razy faulował, dwa razy dał się złapać na spalonym. Niedzielnym występem raczej nie przekonał do siebie Unaia Emery'ego.
Ocena L'Equipe: 5/10
Ocena Le Parisien: 5/10
Ocena WhoScored: 6,2/10

Álvaro Arbeloa (West Ham United)
Od 1 października wychowanka Realu Madryt nie było na boisku w oficjalnym meczu. West Ham gra mecz za meczem, nierzadko nawet dwa razy w tygodniu, jednak byłego gracza Liverpoolu zwykle nie ma nawet na ławce rezerwowych. Nie inaczej było tym razem, kiedy Młoty mierzyły się ze Stoke (1:1).