Advertisement
Menu

10. mecz z kolei bez czystego konta

Alarm w defensywie

Real Madryt śrubuje niechlubne osiągnięcie. Dzisiejszy remis z Legią Warszawa jest już 10 meczem z kolei, w którym Królewscy nie potrafią zachować czystego konta. To spora różnica w stosunku do poprzedniego sezonu, w którym Los Blancos często kończyli na zero z tyłu.

Od początku sezonu Real zaliczył tylko dwa spotkania na szesnaście bez straty gola. Najpierw pokonał Real Sociedad na Anoecie 3:0, a później Espanyol w Barcelonie. Co więcej, oba czyste konta zostały zachowane przez Kiko Casillę. Od kiedy Keylor Navas wrócił z kontuzji, rozegrał siedem spotkań i w każdym z nich co najmniej raz musiał wyjmować futbolówkę z siatki.

Kostarykanin sam tracił gola w każdym z ostatnich ośmiu meczów w barwach Królewskich. Fatalna passa rozpoczęła się w finale Ligi Mistrzów z Atlético. Tak słaby wynik zanotował w 2011 roku, kiedy grał jeszcze w Albacete. Do tego Keylor w obecnej Champions League stracił już 6 goli, czyli dokładnie tyle, ile rywale strzelili mu w dwóch ostatnich edycjach tych rozgrywek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!