RealMadryt.pl w Warszawie: Konferencja i trening Legii za nami
Czekamy na spotkanie z <i>Zizou</i>
Tylko garstka osób obejrzy jutrzejszy mecz z Legią na stadionie, a wśród nich trójka redaktorów RealMadryt.pl. Na pewne przywileje mogliśmy jednak liczyć już dzisiaj. Byliśmy obecni na konferencji prasowej z udziałem Jacka Magiery i Bartosza Bereszyńskiego oraz treningu Legii Warszawa. Konferencja przebiegła bez zgrzytów, dziennikarze z Polski starali się pytać stricte o tematy sportowe, a Hiszpanie skupiali się na tematach kibicowskich. Sala konferencyjna była wypełniona niemal po brzegi, a podczas spotkania z Zinédine'em Zidane'em i Nacho reporterów będzie jeszcze więcej.
Porozmawialiśmy kilka chwil z Philem Kitromilidesem, który pamiętał nas ze spotkania w Madrycie. To osoba, która przeprowadza pomeczowe wywiady z piłkarzami Blancos i na co dzień pracuje w RealMadrid TV. Phil mówił między innymi, że przez pusty stadion to będzie wyjątkowy i dziwny mecz, zwłaszcza że obiekt bardzo mu się podoba. Był też zaskoczony pogodą, jednak sam zaznaczył, że nie posłuchał swoich twitterowych fanów, którzy zalecali mu wzięcie płaszcza.
Wcześniej udaliśmy się na boczne boisko Wojskowych, gdzie podopieczni Magiery odbyli ostatni trening przed jutrzejszym meczem. Otwarta część tradycyjnie była bardzo okrojona, dlatego nie było poważniejszych gierek, na podstawie których moglibyśmy ocenić, na jaki skład postawi jutro trener. Aura także nie dopisywała. Rzęsisty deszcz spowodował, że znaczna część gości opuściła boisko znacznie wcześniej niż po upływie kwadransa. Tak zrobiliśmy i my. Kilka fotek i z powrotem do budynku klubowego, który w żaden sposób nie odstaje od tych na największych europejskich stadionach.
Konferencja prasowa z Zizou ma rozpocząć się o godzinie 18:30 i będziemy transmitowali ją na żywo na naszym Facebooku. A o 19:00 będziemy obecni na pierwszych piętnastu minutach treningu Królewskich. Relacje z obu wydarzeń znajdziecie na naszym portalu. Jutrzejszy mecz z loży Legii obejrzy jeden z naszych redaktorów, a wcześniej zje obiad z prezesem Realu Madryt. Pozostała dwójka zasiądzie na trybunie prasowej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze