Legia ograła Koronę przed rewanżem z Realem
Mistrzowie Polski przegrywali już 0:2
Legia Warszawa swoje ligowe spotkanie przed meczem Ligi Mistrzów z Realem Madryt rozegrała już w piątek. Mistrzowie Polski ograli w Kielcach Koronę 4:2 po bardzo emocjonującym spotkaniu.
Mecz nie zaczął się jednak dla Legii za dobrze. Najpierw Malarz sfaulował przy wyjściu do górnej piłki Rymaniaka, a rzut karny skutecznie w 8. minucie wykonał Palanca, były zawodnik Królewskich. Pięć minut później przy rzucie rożnym Przybyła dobrze przedłużył piłkę do Grzelaka, a ten wykorzystał błąd w kryciu Pazdana i skierował piłkę do siatki. Legia potrzebowała trochę czasu, żeby się otrząsnąć, ale na przerwę schodziła z tylko jedną bramką straty, bo dobry sprint i wstrzelenie futbolówki Hämäläinena wykorzystał Guilherme, który zwiódł dwóch obrońców i prawą nogą kopnął piłkę obok wysuniętego Małkowskiego.
Druga połowa rozpoczęła się doskonale dla Wojskowych, bo w 50. minucie drugą żółtą kartkę za faul obejrzał Palanca. Legia docisnęła gospodarzy, a efektem były dwie szybkie akcje zakończone golami. Najpierw szybką kontrę po odbiorze i rozegraniu Radovicia oraz Guilherme wykorzystał Nikolić, a 7 minut później Rymaniakowi nie udało się wybić piłki kopniętej przez Prijovicia, który znalazł się w dobrej sytuacji po akcji Moulina i Nikolicia. Kiedy wydawało się, że mecz jest praktycznie zamknięty drugą żółtą kartkę w ciągu 20 minut za „sanki” dostał Pazdan, który wrócił do składu po długiej nieobecności. Spotkanie się wyrównało, ale żadna z ekip nie potrafiła zdobyć przewagi. Ostatecznie jednak Legii udało się zamknąć mecz trafieniem Prijovicia, który wykorzystał podanie Radovicia, który doszedł do prostopadłej piłki od Kucharczyka.
Dzięki tej wygranej Legia awansowała na 5. miejsce w tabeli i traci 9 punktów do prowadzącej Lechii. Gdańszczanie grają jednak dopiero w niedzielę. Mistrzowie po meczu z Realem w Madrycie zanotowali dwie kolejne wygrane w lidze (pierwszy taki przypadek dla Legii od marca) i wygrzebali się na dobrze ze strefy spadkowej, ale ciągle mają problemy w obronie, za które często drogo płacą. Starcie z Królewskimi we środę o 20:45 w Warszawie.
Korona Kielce 2:4 (2:1) Legia Warszawa
1:0 Palanca 8' karny
2:0 Grzelak 13' asysta: Przybyła
2:1 Guilherme 29' asysta: Hämäläinen
2:2 Nikolić 57' asysta: Guilherme
2:3 Rymaniak 64' samobójcza
2:4 Prijović 84' asysta: Radović
Legia Warszawa: Malarz; Broź, Rzeźniczak, Pazdan (70', czerwona kartka), Guilherme; Moulin, Odjidja-Ofoe, Jodłowiec (55', Prijović); Radović, Hämäläinen (46', Kucharczyk) i Nikolić (73', Czerwiński).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze