Po pierwsze wyjazdowe zwycięstwo

Castilla rozegra dzisiaj kolejny w tym sezonie wyjazdowy mecz w Kraju Basków. Na Królewskich czeka Zamudio, drużyna zajmująca obecnie ostatnie miejsce w tabeli. Jest to zatem doskonała okazja, żeby w końcu się przełamać w meczach na obcych stadionach i odnieść na nich pierwsze zwycięstwo w sezonie. Przed tygodniem Castilla zagrała znakomite spotkanie i w bardzo przekonujący sposób sięgnęła po trzy punkty. Jeśli gra się nie zmieni, to szanse na zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu są naprawdę duże.

Zamudio to klub z miejscowości o tej samej nazwie, położonej w Kraju Basków. Obecny sezon jest dla tego zespołu dopiero drugim na poziomie trzeciej ligi. Celem jest utrzymanie, ale już zapowiada się, że będzie o to bardzo trudno. Zaledwie cztery punkty na koncie po dziewięciu kolejkach nie mogą napawać optymizmem. Wszystkie zostały zdobyte na własnym obiekcie, czyli stadionie Gazituaga (można go zobaczyć tutaj. Właściwie to jedyny pozytyw, którzy można znaleźć w ekipie Zamudo – jest niepokonana od dwóch meczów u siebie. Poza tym ma najmniej punktów, najwięcej straconych bramek, bo aż dwadzieścia i zajmuje drugie najgorsze miejsce, jeśli chodzi o gole strzelone.

Tydzień temu Solari, po długim oczekiwaniu, mógł wreszcie zmienić nieco ustawienie i obok Sergio Díaza wystawić drugiego napastnika. W pierwszej połowie szansę otrzymał Víctor Campuzano, a po przerwie za niego wszedł Nikos Vergos. O wiele lepiej spisał się Grek, który nie tylko zdobył bramkę, ale stworzył sobie więcej okazji. Można więc zakładać, że tym razem to on pojawi się na murawie od pierwszych minut. Sporą szansę na grę od pierwszego gwizdka ma również Abner. Brazylijczyk w spotkaniu z Socuéllamosem udowodnił, że kontuzja jest już za nim i spisał się naprawdę dobrze. Królewscy dzisiaj mogą, a nawet powinni, poprawić swoje miejsce w tabeli. Każdy inny wynik niż zwycięstwo będzie dużym rozczarowaniem.

Początek meczu dzisiaj o 16:00. Real Madrid TV nie pokaże tym razem spotkania Castilli na żywo. Od 16:30 w klubowej telewizji będzie można za to zobaczyć mecz podopiecznych Gutiego, czyli Juvenil A, z Rayo Vallecano.