Zapowiedź 8. kolejki Primera División

Hiszpańskie kluby po niemal dwóch tygodniach przerwy wreszcie wracają do gry. Na fotelu lidera po siódmej kolejce rozsiadło się Atlético Madryt, ale nawet szósty Athletic Bilbao traci do ekipy z Vicente Calderón zaledwie trzy oczka. Teoretycznie przed najbliższą serią gier żadna drużyna z czołówki nie powinna spodziewać się straty punktów, ponieważ każda zmierzy się z ekipami dużo niżej notowanymi. Najciekawiej powinno być w sobotę – wtedy o punkty powalczą wielcy faworyci ligi, Atlético Madryt, Real Madryt i Barcelona.

Już dziś na nudę nie powinniśmy jednak narzekać. Espanyol, który solidnie wzmocnił się przed sezonem, zawodzi wszystkich. Po kilku nieźle wyglądających na papierze transferach nie zrobili jednak żadnego progresu i w siedmiu meczach zdołali wygrać tylko raz. Dziś naprzeciwko Papużek stanie jedna z największych niespodzianek tego sezonu, Las Palmas. Biorąc pod uwagę to, że mecz odbędzie się na Wyspach Kanaryjskich, ekipa z Katalonii czeka dziś bardzo trudna przeprawa.

Jutro w okolice Madrytu przyleci Sevilla, która zmierzy się z Leganés. Jeśli wygra, będzie mogła co najmniej na parę godzin zasiąść na fotelu lidera. Ewentualne potknięcie będzie chciała wykorzystać Barcelona. Na Camp Nou przyjedzie Deportivo La Coruńa, które przy okazji dwóch poprzednich wizyt ugrało dwa remisy – oba zakończyły się rezultatem 2:2. Teoretycznie przed łatwym zadaniem stoją także gracze Diego Simeone, którzy podejmą Granadę – rzecz jasna każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy 1:0 będzie zaskoczeniem. O przerwanie passy czterech remisów z rzędu na stadionie Realu Betis zagrają zaś podopieczni Zinédine'a Zidane'a. Ten mecz będziemy zapowiadać szerzej jeszcze jutro, tymczasem już teraz zachęcamy do zapoznania się z zapisem konferencji prasowej trenera.

W niedzielę wysoka temperatura na hiszpańskich boiskach wciąż będzie wysoka, choć już bez udziału czołówki. Najciekawiej zapowiadają się derby Kraju Basków w Bilbao, gdzie Athletic zmierzy się z Realem Sociedad. Cele obu drużyn w ostatnich sezonach nieco się różniły, ale goście będą chcieli wykorzystać niedużą stratę punktową do przybliżenia się do czołówki. O 20:45 do na El Madrigal pojawią się gracze Celty Vigo. Ekipa z Miasta Oliwnego ostatnio wracała na dobre tory i po trzech zwycięstwach z rzędu również ma chrapkę na miejsca premiowane grą w europejskich pucharach.

8. kolejka Primera División

Piątek, 14 października
20:45 Las Palmas – Espanyol

Sobota, 15 października
13:00 Leganés – Sevilla
16:15 Barcelona – Deportivo La Coruńa
18:30 Atlético Madryt – Granada
20:45 Real Betis – Real Madryt

Niedziela, 16 października
12:00 Deportivo Alavés – Málaga
16:15 Athletic Bilbao – Real Sociedad
18:30 Sporting Gijón – Valencia
20:45 Villarreal – Celta Vigo

Poniedziałek, 17 października
20:45 Eibar – Osasuna