Rudy: Jesteśmy silniejsi pod koszem
Skrzydłowy przed startem Ligi Endesa
Stan zdrowia Rodolfo Fernándeza był jednym z gorących tematów minionego sezonu. Hiszpański koszykarz przeszedł operację kręgosłupa, lecz wrócił już do zdrowia i jest przygotowany na wyzwania, jakie przyniesie nowy sezon.
Jeżeli miałbyś wybrać, wolisz zdobyć trzecie mistrzostwo z rzędu czy wygrać Euroligę?
Każde rozgrywki są ważne, ale… Wolałbym Euroligę, ponieważ jest to jedna z najlepszych lig na świecie, najbardziej zacięta. Celem zawsze jest wygrywanie tytułów, więc zdobycie trzech ligowych mistrzostw z rzędu również byłoby świetne. Jesteśmy świadomi, jak trudno to osiągnąć, ponieważ w tym roku, moim zdaniem, wzrosła konkurencja. Należy jednak podążać krok po kroku. Debiutujemy przeciwko trudnemu rywalowi, jakim jest Unicaja. Podczas ostatnich lat wiedzieliśmy, jak mierzyć się z tak wymagającą ligą i tyloma meczami, aby w końcówce sezonu zaprezentować dobry poziom.
Nie licząc części pierwszego sezonu, przeżyłeś prawie wszystkie z poprzednich pięciu lat Pabla Lasa na ławce. Co wygląda w tej drużynie inaczej – w czym jest lepsza, w czym gorsza?
Sytuacja, w której tracisz ważnych zawodników i rozpoczynasz nowy sezon z nowymi wydaje się być na początku trudna, ale uważam, że mamy bardzo dobry skład i nowi gracze wniosą sporo energii. Choć w pierwszym meczu nie było tego widać, w tym roku wykonamy krok naprzód w obronie, będziemy bardziej agresywni. Mamy zespół zdolny do rywalizacji we wszystkich rozgrywkach.
Przeciwko Barcelonie razem z Llullem mieliście duży wkład w grę. Jak wygląda stawianie czoła takim wyzwaniom pod względem fizycznym?
Fizycznie czuję się bardzo dobrze, naprawdę. Zgrupowanie reprezentacji wpłynęło na mnie bardzo dobrze. Zakończyliśmy ligę, dołączyłem do kadry Hiszpanii i po tym, jak odzyskałem kondycję po operacji kręgosłupa, wpasowałem się dobrze. Brak przestoju i utrzymanie tempa było czymś dobrym, aby nie dać plecom odpoczynku. Czuję się więc bardzo dobrze. Llull był jednym z najważniejszych graczy, ja rozegrałem sporo minut, ale mamy wiele ważnych wzmocnień, które wpasują się w system Pabla.
Wzmocnienia podkoszowe mogą zaburzyć w jakiś sposób styl gry?
Myślę, że dynamika pozostanie ta sama, choć pod koszem jesteśmy silniejsi niż wcześniej. Należy stawiać nie tylko na szybkość, ale także grę podkoszową, ponieważ mamy tam dużą jakość.
Czy zmiana interpretacji przepisów, w ramach której niektóre przewinienia techniczne będą uznawane za niesportowe, pomoże Realowi Madryt?
Nam pomoże, ale zdenerwuje arbitrów. Będą musieli podejmować decyzje, a nie zawsze kryteria będą jednakowe. Może to stworzyć kłopoty, jak wydarzyło się w przypadku naszego meczu przeciwko Barcelonie, kiedy jedne przewinienia gwizdali, a inne nie. Jeżeli wydarzy się tego typu faul, należy go odgwizdać.
Stawiasz sobie jakiś osobisty cel na ten sezon?
Czuć się dobrze fizycznie i móc zagrać we wszystkich meczach, a ponadto pomóc drużynie w zdobyciu tytułów. Odnoszenie sukcesów jest tym, czego pragnę najbardziej, podobnie utrzymanie dynamiki z poprzednich sezonów.
Wracacie do Palacio de los Deportes po trzech miesiącach. Jakiego przywitania się spodziewasz?
Publiczność nie może się doczekać, widzimy to w mediach społecznościowych. Jesteśmy bardzo zadowoloni, że wracamy do Palacio.
Co sądzisz o nowym formacie Euroligi?
Jest lepszy dla obserwatora i gorszy dla sportowca, ponieważ będzie więcej meczów i więcej podróży. Nie mamy jednak ani głosu, ani mocy, by zdecydować o tym, co jest najlepsze dla zawodnika. Euroliga nalega na więcej meczów, przez co Liga ACB zostaje „zdominowana” przez rozgrywki europejskie i musi się trochę dostosować.
Jak podczas minionych tygodni przygotowań prezentował się Luka Dončić?
Bardzo dobrze. Jest zawodnikiem „na teraz”, skończyła się już rozmowa o tym, że jest graczem młodym. Musi nam pomóc. Po odejściu Chacho musi wykonać krok czy dwa naprzód, aby być jeszcze ważniejszym. Ma ogromny talent, warunki fizyczne i umiejętności, aby poradzić sobie z tym bardzo dobrze.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze