Cristiano: Wierzę, że znów wygramy Ligę Mistrzów
Wywiad dla <i>World Soccer</i>
Cristiano Ronaldo udzielił wywiadu magazynowi World Soccer. Portugalczyk podsumował poprzedni sezon pod względem drużynowym i indywidualnym oraz porównał zwycięstwo z klubem do sukcesu reprezentacji na Euro. Do tego zdradził, czy planuje w przyszłości zostać trenerem.
Gratulacje z powodu wygrania nagrody dla najlepszego zawodnika w Europie. Czy miniony sezon był dla ciebie najlepszy w karierze?
Prawdopodobnie. Pod względem trofeów mogę powiedzieć, że tak. Każdy sezon, od kiedy zacząłem grać, był niesamowity, ale ten był wyjątkowy. Przede wszystkim dlatego, że pierwszy raz w historii Portugalii wygraliśmy ważne mistrzostwo. Do tego z Realem Madryt znów zdobyliśmy Ligę Mistrzów. To był fantastyczny rok. Chciałbym podziękować kolegom z drużyny i wszystkim, którzy byli zaangażowani w sukces reprezentacji. Jestem bardzo szczęśliwy, ale nie mogę pominąć dwóch pozostałych nominowanych [Garetha Bale'a i Antoine'a Griezmanna – przyp. red.], bo także świetnie grali.
Jak zwycięstwo w barwach reprezentacji ma się do wygranych z klubem?
To pierwszy raz, każde pierwsze trofeum jest wyjątkowe. Ligę Mistrzów zdobyłem już trzy razy, ale od zawsze marzyłem o wygranej dla Portugalii. To pierwsze takie trofeum i wrażenia są zupełnie inne. Byłem bardzo rozemocjonowany. Myślałem o kolegach z zespołu i mojej rodzinie, bo wszyscy urodziliśmy się w Portugalii. To było trochę szalone, bardzo dużo płakałem. Smutne chwile, podniosłe i szczęśliwe momenty… wszystko tego samego dnia. To niewiarygodne osiągnięcie i bardzo wyjątkowy dzień.
Podczas finału z Francją odniosłeś kontuzję, ale przy linii bocznej wyglądałeś jak asystent Fernando Santosa…
Nie żartuj, to moja przyszłość!
Myślałeś na poważnie o tym, by kiedyś zostać trenerem?
Nie zastanawiam się nad tym za dużo. Na dzisiaj uważam, że nie chcę być trenerem. Ludzie mogą mówić, że mam do tego predyspozycje, ale nie chcę, bo to zbyt skomplikowane. Teraz chcę po prostu skupiać się na piłce, która jest moją pasją i którą kocham. Jednak nikt nie zna przyszłości. Może za pięć czy dziesięć lat zmienię zdanie i będę świetnym trenerem? Zobaczymy.
W poprzednim sezonie wygrałeś najważniejsze trofea w Europie, niedawno dołożyłeś nagrodę UEFA Best Player. Jak udaje ci się utrzymywać motywację w kolejnym sezonie?
Dla mnie każdy sezon to wyzwanie. Wielu ludzi pyta mnie, w jaki sposób będę się motywował, skoro już wszystko wygrałem, ale piłka nożna to moja pasja. Ciągle udaje mi się uszczęśliwiać kibiców. Ludzie uwielbiają mnie oglądać, więc daję z siebie wszystko. Staram się strzelać gole, pomagać drużynie w wygrywaniu trofeów. Każdy rok to wyzwanie, teraz będzie tak samo, jak było dziesięć lat temu. Staram się zawsze zdobywać bramki i utrzymywać jak najwyższy poziom.
Wygrałeś już tak wiele, ale wciąż brakuje mistrzostwa świata. Myślisz, że Portugalia będzie mocnym kandydatem do tytułu?
Daj spokój! Dopiero co wygraliśmy mistrzostwo Europy po raz pierwszy w historii. Mundial? Pewnie, że jest możliwy. W piłce wszystko może się zdarzyć. Będzie trudno, bo już czujemy presję związaną z mistrzostwami świata. Dobrze czuję się z kolegami z drużyny, cały kraj nas wspiera. Są inteligentni i wiedzą, co Portugalia może zrobić. Jeżeli pytasz, czy to możliwe – jasne, ale cieszmy się chwilą. Zdobyliśmy pierwsze trofeum dla kraju, jest dobrze. Wiele razy powtarzałem, że w piłce naprawdę wszystko jest możliwe, dlatego patrzmy pozytywnie.
Od zmiany formatu Ligi Mistrzów jeszcze żaden zespół nie obronił tytułu. Czy Real Madryt to zmieni?
Tak myślę, to możliwe. Nikt nie wygrał dwa razy z rzędu, tak? Jeżeli grasz w Realu Madryt, musisz tak myśleć, więc sądzę, że to możliwe. Mamy dobrą drużynę i dobrego trenera. Do tego doświadczenie z poprzedniego roku. Wiemy, że to trudne rozgrywki, będzie potrzeba trochę szczęścia, ale już nie mogę się doczekać. To niezłe wyzwanie dla całego zespołu. Wierzę, że znów wygramy Ligę Mistrzów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze