Dzisiejsze okładki
Co na pierwszych stronach?
Remis Realu oraz wygrana Barcelony to główne tematy na niedzielnych okładkach najważniejszych dzienników sportowych w Hiszpanii.
„Odbitka” – Real z podrażnionym Cristiano stracił dwa punkty w Las Palmas. Niefortunny gol Araujo w 84 minucie wyrównał stan meczu, który Królewscy mieli pod kontrolą. Zidane przyznał, że zmienił Ronaldo z myślą o wtorku. Los Blancos pozostają liderem tabeli, ale wyprzedzają Barcelonę już tylko o jeden punkt.
Barça na ekspresowej drodze przejechała się po Sportingu. Dwa gole Neymara i jedno trafienie Suáreza pozwoliły zapomnieć o nieobecności Messiego. Bilbao wygrało z niepokonaną dotychczas Sevillą i zanotowało czwarte zwycięstwo z rzędu. Gran Canaria wygrała Superpuchar Hiszpanii w koszykówce. Marc Márquez wywalczył pole position.
„Remis z kwaśną miną” – Real pogrążyły dwa zamieszania w obronie, a Cristiano źle zareagował na przedwczesne zejście z boiska. Zidane stwierdził po meczu, że chciał dać odpocząć piłkarzowi przed starciem z Borussią.
„Simeone rotuje z myślą o Bayernie” – Saúl nie otrzymał powołania, a kilku innych graczy pierwszego składu ma usiąść na ławce. Barça zabawiła się bez Messiego. Wielki mecz rozegrał Sergi Roberto, a Neymar strzelił dwie bramki.
„Leo, to dla ciebie” – Barça bez Messiego i z wieloma zamianami w składzie urządziła sobie festiwal strzelecki na El Molinón. To druga wyjazdowa manita Barcelony w tym sezonie. Gole strzelali Suárez, Rafinha, Neymar (2) i Arda Turan.
„Wpadka Realu w Las Palmas” – Zidane zmienił Cristiano przy stanie 2:1 dla Realu i Portugalczyk siadał na ławce będąc wyraźnie wściekłym. Podopieczni Quique poszukają pierwszej wygranej na Cornellà-El Prat. Marc Márquez wyrównał rekord Lorenzo w ilości wygranych pole position. Gran Canaria pokonała Barcelonę i sięgnęła po pierwszy tytuł.
„Szczęśliwi” – Barça ustrzeliła manitę w Gijón i wywarła presję na Realu, który zremisował z Las Palmas.
„Rozgoryczeni” – Cristiano Ronaldo został zmieniony i wkurzył się na Zidane'a. Koszykarze Barcelony przegrali walkę o pierwszy tytuł.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze