AS: Nie było spalonego przy golu Moraty
Analiza eksperta
Tuż po zakończeniu wczorajszego spotkania Realu Madryt z Celtą Vigo wybuchła dyskusja na temat gola Moraty i spalonego w akcji poprzedzającej trafienie. Najpierw ekspert Marki przyznał, że napastnik znajdował się na niedozwolonej pozycji i utrudnił pracę obrońcom Celty. W swoim dzisiejszym wydaniu papierowym AS zamieszcza analizę Urizara Azpitarte, byłego sędziego i specjalisty od kontrowersyjnych sytuacji, który widzi tę akcję zupełnie inaczej.
– Bramka Moraty wynikła z akcji, która może budzić wątpliwości. Napastnik wracał ze spalonego, gdy Modrić podawał piłkę. Nie mógł jej dotknąć, dlatego przeszła aż do Asensio. Ten strzelił, obronił Sergio i wtedy Morata trafił. Według mnie Morata nie utrudnił obrony, bo piłka dochodziła już do Asensio, kiedy zderzył się z zawodnikiem Celty. Chciał wziąć udział w akcji, ale dołączył do niej później. Nie widzę spalonego.
Ekspert odniósł się też do innych sytuacji z meczu. Jego zdaniem nie było karnego na Jamesie w 70. minucie ani wcześniej po starciu Bale'a z Jonnym. Wskazał dobrą dyspozycję sędziów liniowych, którzy w trudnych sytuacjach słusznie sygnalizowali spalone. Zdaniem Azpitarte wczorajszy arbiter De Burgos Bengoetxea i jego zespół wykonali dobrą pracę, mimo że mecz z minuty na minutę stawał się trudniejszy do interpretacji.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze