Advertisement
Menu

Precyzja Kroosa zwycięża na Bernabéu

Real Madryt – Celta Vigo 2:1

W drugiej kolejce Primera División Real Madryt wygrał z Celtą Vigo 2:1. Bramki dla gospdoarzy strzelali Álvaro Morata i Toni Kroos. Zwycięstwo, jak sugeruje zresztą wynik, nie przyszło łatwo. Rywale zagrali mądrze, potrafili zaatakować w odpowiednim momencie i wprowadzić mnóstwo zamieszania w szyki Królewskich. W odpowiednim momencie popisała się jednak trójka James-Lucas-Kroos, co zakończyło się bardzo ważnym golem na 2:1.

Niedokładność, brak pomysłu i zupełna bezradność wobec mądrej gry Celty. Tak w skrócie można określić pierwszą połowę w wykonaniu Królewskich. Nie było łatwo o miejsce na połowie przeciwnika, ponieważ rywal nie zostawiał obrońców osamotnionych. To największa różnica względem starcia z Realem Sociedad. Ekipa z Galicji nie ryzykowała niezaplanowanymi wyjściami do przodu, a Real Madryt cierpiał. Przed polem karnym pojawiał się jednak między innymi Luka Modrić, ale ani jego rajdy, ani strzały, ostatecznie nie skutkowały golem.

Pewne było to, że trzeba coś zmienić. Brakowało intensywności, pressing nie był zorganizowany, a pojedyncze wypady, które miały prokurować błędy były zwykle nieefektywne. Bramkarz Celty popełnił co prawda kilka pomyłek w rozegraniu piłki, ale niewiele to dawało poza podbiciem statystyk. Wreszcie nieźle spisał się Morata, który znów przez długie minuty częściej powodował irytację niż szczęście z powodu sprowadzenia go z powrotem. Znakomicie zachował się jednak po zepsuciu szansy przez Marco Asensio i wpakował piłkę do siatki.

Celta szybciutko wyrównała po bardzo ładnym uderzeniu Orellany i było pewne, że potrzebne są zmiany. Królewscy nie potrafili uspokoić gry, grali zbyt statycznie, brakowało czegoś więcej niż wymiany piłki z najbliższym rywalem. Znów wkradała się niedokładność. Zidane postanowił zaryzykować i to się opłaciło. Lucas Vázquez i James Rodríguez, których trener wprowadził w drugiej połowie, nie byli może postaciami numer jeden w decydującym momencie, ale na pewno obaj wykonali kawał dobrej roboty przy trafieniu Toniego Kroosa.

Strzał Niemca był zaś po prostu perfekcyjny. Idealna precyzja, idealna siła. Idealne trafienie dało trzy punkty, dzięki czemu stan Realu Madryt w Primera División także jest idealny – sześć oczek po dwóch meczach.

Real Madryt – Celta Vigo 2:1 (0:0)
1:0 Morata 60'
1:1 Orellana 67' (asysta: Guidetti)
2:1 Kroos 81' (asysta: Lucas Vazquez)

Real Madryt: Casilla; Carvajal, Varane, Ramos, Marcelo; Modrić (69' James), Casemiro, Kroos; Bale, Morata (77' Mariano), Asensio (65' Lucas Vázquez).

Celta Vigo: Sergio; Hugo Mallo, Roncaglia, Cabral, Jonny; P. Hernández, Wass (77' Cheikh), Radoja (85' Radoja); Orellana, Guidetti (72' Aspas), Bongonda.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!