Szaleństwo na punkcie Casemiro
Dwa kluby były gotowe wykupić Brazylijczyka
Casemiro nie jest na rynku. Nie jest na sprzedaż. To pewne postanowienie Realu Madryt. Nie przeszkodziło to jednak dwóm klubom ruszyć po Brazylijczyka. Jedna organizacja z Anglii i jedna z Włoch były gotowe zapłacić za pomocnika ponad 50 milionów euro i znacząco przebić jego dotychczasową pensję.
Na tym wszystko się skończyło. Wyciągnięcie dzisiaj Brazylijczyka z Realu Madryt jest praktycznie niemożliwe. Klub nie ma zamiaru rozmawiać na jego temat, a klauzula w kontrakcie to aż 200 milionów euro. Najważniejsze w tym wszystkim jest jednak nastawienie zawodnika, który nie ma zamiaru nigdzie odchodzić. Wierzy w Zidane'a, jest zadowolony z gry dla Realu Madryt i cieszy się uznaniem fanów.
Cała sytuacja pokazuje jednak, jaki status zdobył Casemiro. Jest nietykalny dla Zidane'a i zaczyna zdobywać plac w reprezentacji. Klub uważa, że 24-latek już jest wśród najlepszych na swojej pozycji. Właśnie dlatego zrezygnowano na przykład ze sprowadzenia Kanté. Defensywnym pomocnikiem Królewskich jest Casemiro i w najbliższym czasie nic się nie zmieni.
Wielkie zainteresowanie zawodnik wzbudzał już rok temu po powrocie z Porto. Wtedy do klubu wpłynęło kilka ofert i działacze zdecydowali się pod koniec sierpnia przedłużyć umowę zawodnika do 2021 roku, wpisując też bardzo wysoką klauzulę. To była bardzo ważna decyzja, patrząc na to, gdzie znalazł się pomocnik po ostatnim sezonie.
Zidane odnalazł w Brazylijczyku idealne połączenie obrony z atakiem. Od 12 kwietnia Casemiro nie przegapił ani minuty i zagrał we wszystkich 9 spotkaniach. Z kolei od stycznia jest 9. najczęściej używanym zawodnikiem przez Francuza. Po kibicach i rywalach także trenerzy oszaleli na jego punkcie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze