Casilla zagra w meczach z Realem Sociedad i Celtą Vigo

Kontuzja i związana z nią rehabilitacja Keylora Navasa sprawiły, że Kiko Casilla rozpoczyna sezon jako podstawowy bramkarz Realu Madryt. Wychowanek Królewskich staje przed szansą, żeby umocnić swoją pozycję w zespole. Kiko jest świadomy, że Keylor nie wróci do gry przed przerwą na reprezentacje. W związku z tym Hiszpan będzie miał miejsce w wyjściowej jedenastce co najmniej w najbliższych dwóch spotkaniach – z Realem Socieadad w niedzielę i z Celtą Vigo (27 sierpnia).

Oczekuje się, że Navas będzie gotowy na trzecią kolejkę, kiedy Blancos zmierzą się z Osasuną. Wtedy Zidane będzie musiał podjąć decyzję, mając już na uwadze występy Kiko w pierwszych dwóch ligowych meczach. Do tego Casilla rozegrał sporo minut w trakcie przygotowań do sezonu i zaliczył 120 minut w starciu o Superpuchar Europy. Stracił łącznie siedem goli – 3 z PSG, 0 z Chelsea, 0 z Bayernem, 2 z Sevillą i 2 ze Stade Reims.

W poprzednim sezonie Navas był jednym z najlepszych piłkarzy Realu Madryt. Jednak pewność, jaką daje Casilla w bramce, sprawia, że Zidane nie martwi się obsadą tej pozycji. Francuz może ze spokojem czekać na powrót Kostarykanina do pełni zdrowia. Nie jest konieczny żaden pośpiech.

W sezonie 2015/16 Casilla nie miał zbyt wielu możliwości na zaprezentowanie swoich umiejętności. Rozegrał tylko siedem meczów (cztery w lidze, dwa w Lidze Mistrzów i jedno w Pucharze Króla). Łącznie 630 minut. W tym czasie stracił dziesięć goli. Zadebiutował 31 października 2015 roku, kiedy Real Madryt pokonał Las Palmas 3:1. Jednak najlepszy występ zanotował w przedostatniej ligowej kolejce. Królewscy mierzyli się wówczas z Valencią. Wtedy Kiko uratował drużynę przed stratą punktów (Real Madryt wygrał 3:2).