Wiadomość dla Álvaro Moraty

Zidane czekał na niego w hotelowym lobby w Montrealu, żeby osobiście go przywitać. Florentino Pérez objął go na pierwszym treningu. Prezes twierdzi, że Morata jest transferem na nowy sezon dla klubowego mistrza Europy. Królewscy zapłacili 30 milionów euro za napastnika wartego 70 milionów. Przyjęli zawodnika, który dojrzał na najwyższym poziomie w Juventusie. Álvaro otrzymał jasną deklaracje odnośnie roli, jaką ma pełnić w drużynie. Nie będzie tylko statystą przy BBC. „Masz szansę wywalczyć sobie miejsce jako przyszła dziewiątka Realu Madryt”, usłyszał.

Słowo „przyszła” w tym zdaniu wcale nie oznacza, że wychowanek będzie musiał czekać na grę. Wręcz przeciwnie. Real Madryt powinien wykorzystywać talent Benzemy, jednocześnie stopniowo wprowadzając Moratę w system gry. Będzie pierwszym zmiennikiem ofensywnego trio i może liczyć na regularne występy.

Wykorzystać okazję
„Jeśli wykorzysta tę szansę, będzie logicznym następcą Karima za kilka lat”, można usłyszeć w klubie. Morata ma 23 lata, a Francuz 28. „Álvaro ma odpowiednie umiejętności, żeby wywalczyć sobie miejsce jako następna dziewiątka drużyny”, takie zdanie pojawiło się w opisie piłkarza, przy którego tworzeniu brak udział Zidane.

W Juventusie zmienił się w piłkarza z najwyższej półki i wraca do Madrytu właśnie w takiej roli. Już nie jest wychowankiem, który może czekać. Benzema o tym wie, dlatego wrócił do treningów po wakacjach w lepszej formie niż kiedykolwiek. Przyjął do wiadomości, że będzie miał prawdziwego rywala w walce o miejsce w składzie. Rywala o innej charakterystyce, ale równie efektywnego.

Wysiłek Benzemy, do którego doszły treningi Antonio Pintusa, był tak duży, że dwa dni temu trzeba było Francuzowi obniżyć wymagania, żeby nie przeciążyć organizmu. Trener Realu Madryt odzyskał Moratę, ponieważ on wnosi do gry inną charakterystykę. Jest zawodnikiem ofensywnym, lubiącym grę z kontrataku. Jego szybkość i umiejętność gry z kontry mogą zostać wykorzystane jako alternatywa dla dominującego stylu gry, który wykorzystuje Real Madryt.

Álvaro był przez trzy miesiące kuszony przez Antonio Contego do transferu do Chelsea. Jednak Królewscy przekonali napastnika, zapewniając go, że rozegra wiele meczów. Nie musi się obawiać ławki rezerwowych, ponieważ będzie otrzymywał szansę niemal we wszystkich spotkaniach, nie tylko tych o mniejszym znaczeniu. Będzie jedną z czołowych postaci w schemacie Zidane’a.

46 meczów w każdym sezonie w Juventusie
Podczas ostatniego sezonu w Realu Madryt, kiedy udało się zdobyć Décimę, Álvaro wystąpił w 34 meczach, zdobywając dziesięć goli i asystując przy dwóch. W Juventusie w obu sezonach rozegrał po 46 spotkań. W pierwszym strzelił piętnaście bramek, a w drugim – dwanaście. Teraz w Madrycie ma przekroczyć liczbę 46 występów.

Sztab trenerski Realu Madryt planował od początku, że Álvaro będzie mógł grać na środku ataku, ale także na obu skrzydłach. Będzie naturalnym zmiennikiem Benzemy, lecz również zastąpi Bale’a, kiedy będzie tego wymagała sytuacja. Morata jest bardzo ważny dla Zidane’a, ponieważ jego umiejętności pozwolą dawać odpoczynek ofensywnym piłkarzom bez ryzyka. Warto przypomnieć, że Mourinho wystawiał Moratę kilka razy na lewej pomocy, na przykład żeby zatrzymać Daniego Alvesa w starciu z Barceloną. To kolejna pozytywna cecha Álvaro, jest zdyscyplinowany taktycznie, jeśli chodzi o defensywę.

Zidane planuje, żeby Morata grał w podstawowym składzie w tych meczach w lidze, które poprzedzi starcie w Lidze Mistrzów. W europejskich rozgrywkach napastnik również będzie otrzymywał swoje szanse. Do tego ma być podstawowym graczem w Pucharze Króla. Najważniejsze, że będzie mógł liczyć na minuty niemal we wszystkich meczach. Otrzyma rolę piłkarza numer dwanaście.

Władze Realu Madryt uważają, że gdyby Morata grał w poprzednim sezonie w stolicy Hiszpanii, udałoby się wygrać ligę. Benzema i Bale byli kontuzjowani przez kilka miesięcy i Zidane’owi brakowało takiej dziewiątki jak Álvaro, ponieważ Jesé nie jest stworzony na tę pozycję, a Lucas Vázquez najlepiej spisuje na skrzydle. Kiedy tylko pojawiła się możliwość, Real Madryt odzyskał Moratę, który jest na drodze do zostania przyszłą dziewiątką w drużynie. Odszedł do ligi włoskiej i potrafił się rozwinąć. Del Bosque zabrał go na mistrzostwa Europy. Lopetegui zdobywał z nim trofea w młodzieżowych rozgrywkach, więc teraz też będzie wysyłał mu powołania.