La Liga jednak ze sponsorem tytularnym?
W czwartek ogłoszenie porozumienia z Santanderem
La Liga miała dojść do porozumienia z bankiem Santander w sprawie sponsoringu tytularnego dla swoich rozgrywek. El Confidencial podaje, że brakuje już tylko podpisu pod umową, a kontrakt zostanie oficjalnie ogłoszony w czwartek. Santander miał pokonać w twardej walce Samsunga i linię lotniczą z Zatoki Perskiej.
Od 2008 roku sponsorem Primera División był bank BBVA. Prezes Tebas miał teraz szukać firmy lokalnej, ale z międzynarodowym zasięgiem. Santander spełnia te wymogi, bo jest na podium największych instytucji w Hiszpanii, a do tego działa w wielu innych krajach na całym świecie. La Liga potrzebowała takiego sponsora, bo 50% jej widowni telewizyjnej pochodzi z krajów zagranicznych. Bank ma płacić jednak poniżej 26 milionów rocznie, które wykładało BBVA.
Ostatecznie zamiast kilku sponsorów liga postawiła na jednego mocnego opiekuna rozgrywek. Ma to wiązać się ze zmianami nazw. Niedawno podawaliśmy, że zdecydowano się na „La Ligę” i „La Ligę2”. Teraz najważniejsze rozgrywki mają nazywać się „Liga Santander”, a jej zaplecze „Liga 1,2,3”, co ma być nawiązaniem do kampanii banku, która odniosła spory sukces w kraju.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze