Lucas Silva nie kończy kariery
Brazylijczyk dementuje doniesienia mediów
Wczoraj poinformowaliśmy, że Lucas Silva nie przeszedł testów medycznych w Sportingu. Portugalczycy wykryli u Brazylijczyka problemy kardiologiczne i zerwali porozumienia z Królewskimi oraz piłkarzem. Internet huczał jednak od plotek, które mówiły o tym, że pomocnik postanowił zakończyć karierę. Oczywiście doniesienia te były absurdalne i postanowiliśmy nie podawać ich dalej. Informacje te bazowały na cytacie, który Lucas ma w opisie swojego konta na Instagramie. Jest to cytat z Biblii. Drugi List św. Pawła do Tymoteusza 4: „Dobrą walkę stoczyłem, bieg ukończyłem, wiarę zachowałem”. Żadne z mediów kolportujących dalej te informacje nie wzięło jednak pod uwagę, że ten cytat widnieje na profilu piłkarza od mniej więcej półtora roku. Ostatecznie te wymysły postanowił skomentować sam zainteresowany.
„W ostatni piątek poddałem się rutynowym badaniom przed podpisaniem kontraktu ze Sportingiem, wielkim klubem z wyjątkowym trenerem, podczas testów wykryto u mnie zaburzenia rytmu serca. W ten sam piątek i dziś przeszedłem kilka dodatkowych badań, które wykluczyły, że moje serce ma jakiekolwiek zaburzenia. Widocznie było to tylko jednorazowe zakłócenie bez konkretnej przyczyny. Dla bezpieczeństwa zdecydowaliśmy jednak, że najlepiej będzie nie doprowadzać do wypożyczenia w tym momencie. To logiczne, że Real Madryt chce przeprowadzić jeszcze jedne badania medyczne, ale po ostatnich testach jestem bardzo spokojny. Ze względu na doniesienia, które pojawiły się w niektórych mediach i które nie odzwierciedlają rzeczywistości, chciałbym zakomunikować i definitywnie oznajmić, że jestem daleki od odejścia na emeryturę. Bardzo dziękuję wszystkim za wiadomości okazujące mi wsparcie”, napisał na Facebooku Lucas Silva.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze