Bale: W Złotej Piłce nie chodzi o jeden mecz
Walijczyk przed starciem z Portugalią
Gareth Bale wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Portugalią. Oczywiście Walijczyk odpowiedział na mnóstwo pytań związanych z Cristiano Ronaldo. Pierwszy półfinał EURO zostanie rozegrany w środę o godzinie 21:00.
– Trening indywidualny? To był tylko dodatkowy dzień na regenerację. Czułem się trochę zmęczony po meczu, co jest normalne. Dodatkowy dzień regeneracji dla mnie, wczoraj mieliśmy taki dzień dla całej ekipy. Nie ma żadnego powodu do zmartwień i idziemy dalej całkowicie normalnie.
– Ten mecz nie jest tylko starciem dwóch zawodników. My o tym wiemy i wszyscy o tym wiedzą. Ten mecz to starcie dwóch nacji w półfinale. Jedenastu mężczyzn na jedenastu mężczyzn. To będzie bardzo trudne spotkanie, oni są w półfinale z jakiegoś powodu.
– Wierzymy od początku. Jak mówiliśmy, nie przyjechaliśmy tu tylko po nabicie statystyk. Przyjechaliśmy wykonać robotę. Chcemy wygrać turniej. Jesteśmy krok bliżej, ale nie możemy też myśleć o niczym poza tym półfinałem. Musimy skupić się na tym meczu. Obyśmy mogli po nim myśleć o finale. Naszym marzeniem jest jednak dzisiaj tylko wygranie kolejnego spotkania, nic więcej.
– Jak poradzić sobie z Cristiano? To fantastyczny zawodnik, wszyscy o wiedzą, co może robić. Jednak my zawsze skupiamy się na tym, co robimy i możemy robić my. Nie martwimy się rywalem. Wszystkie ekipy, z jakimi graliśmy, miały świetne indywidualności, ale dla nas liczy się drużyna i to jak gramy jako zespół. Jeśli drużyna działa dobrze, jesteśmy w stanie wygasić wiele zagrożeń.
– Naszą gwiazdą jest drużyna. Nie mamy gwiazd w ekipie, wszyscy jesteśmy razem, wszyscy pracujemy jako jedność. Wszyscy biegamy dla wszystkich, wszyscy atakujemy dla wszystkich, wszyscy walczymy dla wszystkich. Jesteśmy bliską sobie grupą, wszyscy żartujemy, śmiejemy się i wygłupiamy się razem. Jesteśmy tutaj, by się bawić i cieszyć tą okazją. Nie czujemy strachu, chcemy grać jak najlepiej. Na razie to działa.
– Napięcie Cristiano i wrzucenie mikrofonu do jeziora? [śmiech] Nie wiem, skąd różnica w naszych zachowaniach. Nie mogę komentować tego, jak on się czuje czy jak mu idzie. Na pewno miał swoje powody, jeśli zrobił to, co zrobił, ale to całkowicie jego sprawa. Ja czuję się komfortowo, wszyscy czujemy się tutaj dobrze. Co do wywiadów, to czasami trzeba wziąć taką odpowiedzialność i udzielić wywiadu w ramach naszych obowiązków.
– Jaki jest Cristiano? Czy jesteśmy przyjaciółmi? Oczywiście, dogadujemy się doskonale. Mamy świetne stosunki w Madrycie i cieszymy się grą ze sobą. Co do spraw poza boiskiem, to nie jestem pewny, co dokładnie robi, bo to jego prywatne życie.
– Kto jest lepszy? Nie ja o tym decyduję. Na pewno każdy napisze swoje, jak to dzieje się normalnie, ale dla mnie to nie jest ważne. Dla mnie najważniejsza jest dobra gra dla mojego zespołu. Jeśli mogę pomóc mojej drużynie wygrać, jest to wszystkim, czego potrzebuję.
– Największe momenty w karierze właśnie na EURO? [śmiech] Trudno jest opisać największe momenty czy coś takiego, ale na pewno jest to gdzieś na górze. Przypuszczam, że czuję największy zaszczyt. Największym zaszczytem jest gra dla twojego kraju. Na pewno możliwość uczestniczenia w największym meczu reprezentacji w historii to wielkie osiągnięcie, ale nie chcemy kończyć tego teraz. Chcemy dalej walczyć i pisać dalszą historię.
– Portugalia przegrała pięć półfinałów z sześciu na wielkich imprezach? [śmiech] Można patrzeć na to, że mamy przewagę w pozytywnym nastawieniu, ale oni też raczej nie będą za bardzo grzebać w przeszłości. To będzie nowy mecz, nowy półfinał.
– Pepe nie trenował? To przede wszystkim fantastyczny gracz. W Realu jest niesamowity. To bardzo profesjonalny sportowiec i wielki człowiek. Zawsze był dla mnie bardzo dobry. Jeśli nie zagra, będzie to dla nich wielka strata, ale na pewno zrobi wszystko, żeby wystąpić i jeśli zagra, to utrudni nam sprawy.
– Zawieszenia Ramsaya i Daviesa? To straszna sprawa. Czasami trudno jest pogodzić się z przepisami. Życzyłbyś sobie, żeby na tym etapie kartki były kasowane i każdy mógł wystąpić na takim poziomie turnieju. Oczywiście przykro nam z ich powodu i na pewno oni są zranieni, ale tego nie pokazują i wspierają zespół. Zagramy dla kraju, ale też dla nich.
– Kontakt z Ronaldo na EURO? Nie, żadnego.
– Forma Cristiano? Nie widzę powodu, żeby nie był w formie. Jeśli jesteś na boisku i grasz, to jesteś wystarczająco gotowy, żeby grać. Oczywiście dla wszystkich to był długi sezon, nie tylko dla nas. Niektórzy zawodnicy zagrali po 66-67 meczów. To długi rok dla wszystkich, wszyscy to rozumiemy, ale kiedy wychodzisz na boisko, to wszystkie urazy i zmartwienia odchodzą, koncentrujesz się tylko na piłce.
– Ten mecz zdecyduje o Złotej Piłce? Nie, nie ma to dla mnie żadnego sensu. Tu nie chodzi o jedno spotkanie, chodzi o cały sezon. Ja nigdy nie myślę o Złotej Piłce, to w ogóle nie zaprząta mojej głowy. Dla mnie najważniejsza jest drużyna, staram się pomagać zespołowi i jeśli dzięki temu na koniec roku przyszłaby jakaś indywidualna nagroda, to niech tak będzie, ale dla mnie najważniejsze jest wygrywanie z moją drużyną, zdobywanie trofeów i walka o puchary. Najwyższym celem jest wygrywanie nagród drużynowych.
– W ogóle nie sądzę, że Portugalia gra nudny futbol. Mają świetną obronę, nie stracili za wiele bramek, kilka strzelili. Oglądało się ich tak przyjemnie jak każdą inną ekipę. Może chcieliby wygrać więcej spotkań, ale są w półfinale. Nie można dzisiaj prosić o nic więcej. Na pewno w środę utrudnią nam sprawę.
– Spotkanie z rodziną? To było dla nas bardzo ważne. Wiemy, że mamy tutaj pracę, skupiamy się na tym biznesie, ale kiedy jest odpowiedni czas, to trzeba się też zrelaksować czy zobaczyć z rodzinami i przyjaciółmi. To było bardzo ważne, żeby złapać dobry balans poza boiskiem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze