Drugi mecz Ramosa – Hiszpania zagra z Turcją

Po bardzo interesującym i bardzo udanym dla reprezentacji Polski siódmym dniu meczowym na EURO, pora rozpocząć ósmy dzień zmagań. Dzisiaj na francuskich boiskach zobaczymy zaledwie kilku madridistach, ale tych z najcięższej kategorii – Lukę Modricia i Sergio Ramosa, a są szanse na ujrzenie także zmienników w zespole Zidane'a, a więc Lucasa Vázqueza i Mateo Kovačicia.

Najpierw jednak przyjdzie nam zobaczyć potyczkę Włochów ze Szwedami, która o rozpocznie się o 15:00 w Tuluzie. Wydarzenie zapowiada się interesująco z kilku powodów. Po pierwsze Włosi w swoim pierwszym spotkaniu pokonali wiceliderów rankingu światowego, Belgów, pokazując przy tym, że choć kadrowo daleko im do swoich najlepszych lat, to nigdy nie można ich lekceważyć, a przewaga taktyczna jest bodaj jeszcze ważniejsza na turniejach międzynarodowych niż w piłce klubowej. Drugim powodem będzie sytuacja Szwecji, która jeśli nie wisi na włosku, to na pewno jest w tarapatach. Podopieczni Erika Hamréna zdołali ledwie zremisować z Irlandią. Znając takiego gracza jak Ibrahimović, trzeba zakładać, że dzisiaj zespół znad Bałtyku będzie chciał zdobyć więcej punktów.

Wreszcie trzecim powodem, dla którego warto obejrzeć to spotkanie, jest jego, czysto sportowe, tło historyczne. W 2004 roku oba zespoły znalazły się razem w grupie na EURO, wówczas mecz zakończył się remisem 1:1, a piękną bramkę strzelił właśnie Zlatan. Włosi później odpadli z turnieju po tym, jak Dania zremisowała ze Szwedami, przy czym narosło wokół tego meczu wiele kontrowersji. Dzisiaj Squadra Azzurra może zemścić się za ówczesny zbieg okoliczności.

Przewidywany skład Szwecji: Isaksson; Lindelöf, Granqvist, Johansson, Olsson; Larsson, Ekdal, Källström, Forsberg; Guidetti, Ibrahimović.
Przewidywany skład Włoch: Buffon; Barzagli, Bonucci, Chiellini; Candreva, Florenzi, De Rossi, Giaccherini, De Sciglio; Pellè, Éder.

O 18:00 Chorwaci zmierzą się z Czechami. Pierwsze spotkanie z Turcją dla Luki Modricia i kolegów było bardzo udane, co nie do końca znajduje odzwierciedlenie w rezultacie, 1:0 było bowiem najniższym wymiarem kary dla ich rywali. Czesi z kolei dokładnie w takim układzie przegrali z Hiszpanią i podobnie do Turków mieli sporo szczęścia. Wydaje się więc, że dzisiaj to piłkarze z Bałkanów będą zdecydowanym faworytem spotkania i powinni łatwo poradzić sobie z naszymi południowymi sąsiadami. Niestety w wyjściowych jedenastkach typowanych na ten mecz brakuje Mateo Kovačicia, żywimy nadzieję, że tym razem eksperci pomylili się i młody pomocnik Realu wybiegnie na murawę od początku meczu.

Przewidywany skład Chorwacji: Subašić; Srna, Ćorluka, Vida, Strinić; Badelj, Modrić; Brozović, Rakitić, Perišić; Mandžukić.
Przewidywany skład Czech: Čech; Kadeřábek, Sivok, Hubník, Gebre Selassie; Darida, Plašil; Dočkal, Rosický, Krejčí; Necid.

Na koniec dnia czeka nas spotkanie Hiszpanii i Turcji. La Furia Roja jest zdecydowanym faworytem i jej celem powinno być strzelenie jak największej liczby bramek, aby zatrzeć nie najlepsze wrażenie po meczu z Czechami, na co zwracano dzisiaj uwagę w iberyjskiej prasie. Wydaje się, że jest to zadanie jak najbardziej realne, bo Turcy nie zaprezentowali się dobrze w pierwszym meczu. Ostatecznie jednak to, czy uda się je zrealizować, będzie zależeć od samych Hiszpanów, w pierwszym rzędzie od Álvaro Moraty, który na tym turnieju walczy też o swoją ewentualną przyszłość w Realu Madryt.

Przewidywany skład Hiszpanii: De Gea; Juanfran, Piqué, Ramos, Alba; Busquets; Silva, Fàbregas, Iniesta, Nolito; Morata.
Przewidywany skład Turcji: Volkan Babacan; Gökhan Gönül, Semih Kaya, Hakan Balta, Caner Erkin; Mehmet Topal, Selçuk İnan, Oğuzhan Özyakup; Volkan Şen, Hakan Çalhanoğlu, Arda Turan.

17 czerwca:
15:00 Włochy – Szwecja (Polsat, Polsat Sport, Polsat Sport 2)
18:00 Chorwacja – Czechy (Polsat Sport 2)
21:00 Hiszpania – Turcja (Polsat Sport 2)