Polska remisuje z Niemcami

W drugim meczu fazy grupowej Polska mierzyła się dziś z Niemcami. Podopieczni Adama Nawałki bezbramkowo zremisowali z Kroosem i spółką i chociaż matematyka mówi, że cztery punkty nie dają awansu do dalszej fazy, logika podpowiada, że tylko kataklizm mógłby odebrać 1/8 finału jednym i drugim.

Niemcy tradycyjnie niemal od początku do końca przejęli inicjatywę, a spore pole do popisu miał środek pola. Mimo że Kroos czy Khedira robili swoje, pierwszy szukał atakujących między liniami, drugi mądrze się podłączał do przodu, to zagrożenie było świetnie ograniczane przez Pazdana czy Jędrzejczyka, którzy w defensywie spisali się co najmniej dobrze. Łukasz Fabiański nie miał dużo do roboty, a w pierwszej połowie żaden zespół nie oddał nawet celnego strzału.

W drugiej połowie coraz chętniej do głosu dochodzili Polacy. Świetne okazje miał Arkadiusz Milik, ale on nie miał swojego dnia. Z ekipy Nawałki trzeba wyróżnić przede wszystkim formację defensywną, która znakomicie blokowała wchodzących z drugiej linii Draxlera czy Müllera. Polacy wygrali ten mecz dzięki jedności. Grali blisko siebie i zasłużenie zremisowali. Nie było mowy o szczęściu. Dziś Lewandowski i spółka wybiegali i wywalczyli jeden punkt z mistrzami świata.

Jedyny reprezentant Realu Madryt, Toni Kroos, rozegrał 90 minut. Oddał trzy strzały, w tym jeden celny, tradycyjnie wyróżniał się celnością podań (100 dokładnych zagrań na 108 prób, 93%), zaliczył też trzy podania kluczowe. Był jednym z wyróżniających się zawodników po stronie Die Mannschaft.

Niemcy – Polska 0:0

Niemcy: Neuer; Höwedes, Boateng, Hummels, Hector; Kroos, Khedira; Müller, Özil, Draxler (71' Gómez), Götze (66' Schürrle).
Polska: Fabiański; Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk; Krychowiak, Mączyński (76' Jodłowiec); Błaszczykowski (80' Kapustka), Grosicki (87' Peszko); Milik, Lewandowski.