Morata musi zdecydować, gdzie chce grać
Hiszpan preferuje Chelsea lub United
Marzeniem Álvaro Moraty jest zwyciężanie w Realu Madryt, zawodnik zdaje sobie jednak sprawę z obecności Karima Benzemy, która w razie powrotu Na Bernabéu zepchnęłaby go na drugi plan. Dlatego musi teraz podjąć decyzję co do swojej przyszłości. Wychowanek Królewskich rozumie, że jego były klub chce wykupić go z Juventusu, aby później ponownie sprzedać. Sam napastnik preferowałby przejście do Chelsea lub Manchesteru United. Oprócz nich z mocnych zespołów interesują się nim także Arsenal i Paris Saint-Germain.
Wydaje się, że na dzisiaj kluczowymi czynnikami dla przyszłości Moraty są osoby Conte (główny pomysłodawca transferu Hiszpana do Juventusu) w Chelsea i Mourinho w United. To za kadencji Portugalczyka napastnik mógł zadebiutować w Realu Madryt, stało się to 22 grudnia 2010 roku w jednej ósmej finału Pucharu Króla przeciwko Levante. Z tego powodu José zawsze jest chwalony, przez Álvaro, który w 2012 roku mówił o nim: „To on na mnie postawił i który sprawił, że nie odszedłem latem. Daje mi rady, abym był lepszym piłkarzem i zawsze będę mu za to wdzięczny”. Co więcej, osoby z otoczenia Portugalczyka doniosły Asowi, że trener dzwonił już do snajpera, aby wybadać jego sytuację i sprawdzić, czy jest chętny na przejście do zespołu Czerwonych Diabłów.
Real z kolei zadecydował już o tym, że odkupi Moratę z Juventusu, płacąc za niego trzydzieści milionów euro. W intencji Blancos leży, aby wydane na niego pieniądze stały się swego rodzaju inwestycją i szybko zwróciły się ze sprzedaży gracza. W Madrycie liczą, że za reprezentanta Hiszpanii otrzymają kwotę w okolicach sześćdziesięciu milionów. Królewscy mogą skorzystać z opcji odkupu zawodnika do piętnastego lipca, zaś EURO, w którym bierze on udział, potrwa do dziesiątego dnia tego miesiąca.
Cała operacja ma się też przysłużyć wzrostowi zarobków Moraty. Obecnie Hiszpan zarabia w Juventusie cztery i pół miliona euro netto na sezon, ale ta liczba może niedługo wzrosnąć przynajmniej do sześciu milionów euro. Spekuluje się, że właśnie tyle miałby mu płacić Real, gdyby zdecydował się na zatrzymanie go w zespole na kolejny sezon. Pod tym kątem najkorzystniejszy dla napastnika byłby transfer do Paris Saint-Germain, bowiem Francuzi są gotowi płacić mu nawet dziewięć milionów euro rocznie. Álvaro wolałby jednak trafić do bardziej konkurencyjnej ligi, jaką jest Premier League.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze