Dzisiejsze okładki
Co na pierwszych stronach?
Ligowy finisz, sytuacja Villara, nowy kontrakt Neymara i premie dla piłkarzy to główne tematy na wtorkowych okładkach najważniejszych dzienników sportowych w Hiszpanii.
„Remontada, której mu brakuje” – Real nigdy nie wygrał ligi, gdy przystępował do ostatniej kolejki nie będąc liderem, ale mając matematyczne szanse na zwycięstwo. Taka sytuacja miała miejsce jedenastokrotnie. W sumie Królewscy 22 razy walczyli o mistrzostwo w ostatniej serii spotkań.
Atlético oddziela Ligę Mistrzów grubą kreską i myśli już o finale Ligi Mistrzów, Poyet został nowym trenerem Betisu, podejrzane przyjaźnie w meczach o utrzymanie i Tebas zapewniający, że władze ligi będą bacznie obserwować każde spotkanie.
„Villar, kandydat na prezesa UEFA” – Hiszpan jest bliżej stanowiska po tym, jak Platini został zawieszony na cztery lata i podał się do dymisji. W ciągu dwóch miesięcy Villar wręczy puchar za Ligę Europy, Ligę Mistrzów i mistrzostwo Europy.
Sevilla jest wściekła, że nie może zagrać swojego meczu w piątek, a Tebas twierdzi, że mają wystarczający czas na odpoczynek przed finałem Ligi Europy. Lucas Vázquez ma być gotowy na mecz w Mediolanie. Hiszpan nabawił się zwichnięcie więzadła pobocznego piszczelowego i nie zagra z Deportivo, ale ma być w pełni zdrów 28 maja.
Atlético zaoferuje nowy kontrakt Torresowi, który chce zagrać w finale Ligi Mistrzów, będąc już pewnym swojej przyszłości. La Liga zmieniła godziny meczów drużyn, które walczą o utrzymanie.
„Neymar: 220 milionów” – Barça chce ustalić nową klauzulę za Brazylijczyka. Wyższa ma jedynie Messi i wynosi ona 250 milionów euro. Piłkarz otrzymał oferty od Realu i PSG, ale nie ma wątpliwości, że zostanie w stolicy Katalonii. Atakujący ma przedłużyć kontakt do lipca 2021.
Messi mówi, że Barcelona obudziła się w czas w lidze, a Hernández Hernández będzie arbitrem meczu z Granadą. W szeregach Realu nie będzie dramatu, jeśli liga nie zostanie wygrana, a Getafe, Sporting i Rayo będą grały o utrzymanie.
„Premie? Nie, dzięki” – Cuenca, Rochina i Lombán, trzech byłych piłkarzy Barcelony, którzy grają teraz dla Granady, sprawia sprawę jasno: „Premie dla osób trzecich nie istnieją”. Messi twierdzi, że Barçy zostały dwa finały, które muszą wygrać.
Przyszłość Pepa jest w rękach Van Gaala. United będzie chciało wziąć rewanż na City i awansować do Ligi Mistrzów ich kosztem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze