Fernandinho: Mamy nadzieję na awans
Brazylijczyk przed meczem
Pomocnik Manchesteru City, Fernandinho, udzielił wywiadu dla oficjalnej strony UEFA. Brazylijczyk zaznacza, że oczekiwania wśród Obywateli są bardzo wysokie i chcą wygrać Ligę Mistrzów, dlatego dzisiaj w Madrycie wyjdą na boisko po zwycięstwo.
Powiedz nam jako pomocnik, dlaczego tak trudno jest grać przeciwko Realowi Madryt?
Ponieważ to jeden z głównych zespołów w Europie. Są jedną z tych drużyn, które najczęściej wygrywały Ligę Mistrzów, to bardzo dobra ekipa, znana na całym świecie. Mają wielu utalentowanych piłkarzy i wielką historię w tych rozgrywkach. I z powodu tych wszystkich rzeczy są bardzo trudni to pokonania. Mamy jednak nadzieję, że będziemy w stanie to przezwyciężyć, zaliczyć dobry występ i zapewnić sobie awans.
Grałeś już w mistrzostwach świata, Pucharze UEFA, Copa Libertadores, pucharach krajowych, a teraz wystąpisz w półfinale Ligi Mistrzów, jak sobie radzisz w takich sytuacjach?
Presja jest ogromna, bo wszystkie zespoły chcą dojść do finału, ale nadzieja jest taka, że będziesz w stanie przezwyciężyć trudności. Mieliśmy trochę rozczarowań, jak również radości, tak więc uczysz się z tego typu doświadczeń i starasz się ze wszystkiego wyciągnąć coś dla siebie. Kiedy robisz coś źle, próbujesz nie powtarzać tych pomyłek, a kiedy zrobiłeś coś dobrze, usiłujesz to powtórzyć, tak abyś mógł osiągnąć swój cel, którym jest zakwalifikowanie się do finału.
Jesteś dumny z tego, co Manchester City osiągnął w tym sezonie?
Przepełnia mnie wielka duma. Wyciągnęliśmy wnioski z naszych błędów w przeszłości i uporaliśmy się z wieloma trudnościami także w czasie tej kampanii, jak na przykład z kontuzjami, bo brakowało nam istotnych graczy przez całe rozgrywki. W jednej ósmej finału i w ćwierćfinale pokonaliśmy dwa dobre zespoły, dzięki czemu dotarliśmy do półfinału. Teraz zaś jesteśmy bliscy osiągnięcia historycznego momentu dla nas jako piłkarzy, jak również dla zespołu.
Dlaczego w obecnym okresie City odnosi takie sukcesy w Europie?
Myślę, że w tym sezonie cała drużyna zrozumiała, jak grać w Lidze Mistrzów. To było ważne, szczególnie w spotkaniach na wyjeździe. Chodziło o to, aby mieć spójniejszą ekipę, bardziej kompaktową, taką, która nie daje oponentom tak wielu szans. W ataku z kolei mamy paru utalentowanych graczy, którzy pokazali swoją siłę i piłkarską jakość.
Co możesz powiedzieć nam o Manuelu Pellegrinim jako menedżerze?
To bardzo spokojny trener. Wiele rozmawia z zawodnikami. Sądzę, że w tym sezonie, szczególnie w Lidze Mistrzów, zaczęliśmy grać tak, jak on tego chciał. Doskonale zrozumieliśmy sposób, w którym wedle jego upodobania powinny toczyć się sprawy i to, jak widzi piłkę nożne. Uważam, że to było bardzo istotne.
Co dla City znaczyłoby wygranie rozgrywek?
Wiele. Gram w Lidze Mistrzów od wielu lat, najpierw robiłem to w Szachtarze, a teraz tutaj w City, a to jest pierwszy raz, w którym dotarłem do półfinału. Oczekiwania są bardzo wysokie, bo takie, że możemy wykonać dobrą robotę i wygrać trofeum. Tak więc pojedziemy do Madrytu w dużym skupieniu i damy z siebie wszystko, aby zdobyć puchar. To tytuł, który zostawiłby ślad w życiu każdego gracza i fana City
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze