Paco Jémez: Szkoda, że zabraknie Cristiano na Vallecas

Paco Jémez, trener Rayo Vallecano, rozmawiał z dziennikarzami przed jutrzejszym meczem z Realem Madryt. Jémez wypowiadał się między innymi na temat nieobecności Cristiano i zapewniał, że jego drużyna jest w stanie pokonać Królewskich. Mówił też, że nikt na Vallecas nie myśli już o wysokiej porażce 2:10 z grudnia i docenił dotychczasową pracę Zidane'a w Madrycie.

Brak presji
Nie mamy żadnej presji przed tym spotkaniem. Jedną z dobrych rzeczy w tym klubie jest to, że zawsze pracuje się bez presji. Mamy tylko marzenia, chęci i wsparcie naszych kibiców. W tym momencie, gdy spojrzy się na budżety klubów i na tabelę, jesteśmy o kilka pozycji wyżej niż powinniśmy być. Tutaj mamy szczęście, marzenia i chęci do walki.

Praca Zidane’a
Nie moim zadaniem jest osądzać trenerów, ponieważ jestem świadomy trudności, jakie niesie ze sobą zapanowanie nad grupą. Nigdy nie wydawałem opinii na temat kolegów po fachu, tym bardziej negatywnych. Wielką zasługą Zidane’a jest to, że potrafił poradzić sobie z tak skomplikowaną kadrą. Mogę życzyć tylko, żeby poszło mu dobrze, żeby odnosił sukcesy i cieszył się ze swojej pozycji. Zidane wykonuje na razie fantastyczną pracę. Przyszedł do ważnego dla niego miejsca, które dobrze znał, ale w bardzo trudnym momencie i potrafił zapewnić drużynie stabilność, której potrzebowała żeby walczyć w lidze i Champions League. Nie wiem, czy jest doświadczony czy nie, ale wyniki które osiąga mówią same za siebie.

Czy można wygrać z Realem Madryt?
Myślę, że zwycięstwo jest możliwe, ale będzie to trudne i skomplikowane. Nasi kibice wymagają od nas największego poświęcenia i maksymalnego oddania. To możemy im ofiarować. Wiem, że będzie trudno wygrać, ale będziemy myśleć tylko o tym, żeby zakończyć spotkanie z dobrym rezultatem. Musimy zagrać dobrze, mieć wysoką skuteczność i dobrze się bronić. Wszystko trzeba wykonać jak najlepiej. Jeżeli Real Madryt zagra na swoim poziomie, to my musimy wskoczyć na bajeczny poziom, wyższy niż zwykle. Musimy pokazać więcej niż oni. Trzeba korzystać z naszych atutów, zadawać im ciosy. Musimy zagrać perfekcyjne spotkanie, a i tak na pewno będziemy cierpieć. Jedyne co proponuję, co mogę obiecać, to że zagramy dobrze, postawimy się Realowi Madryt. Będziemy próbowali zagrać najlepiej, jak się da. Chcę, żebyśmy zrobili więcej niż oni, inaczej nie da się wygrać.

10:2 na Bernabéu
Jeżeli próbowałbym wyciągać złość z piłkarzy, dawaliby z siebie tyle samo. Na takie spotkania nie trzeba szukać dodatkowych motywacji. Tamto spotkanie było po prostu kolejnym meczem, nie widzę specjalnej potrzeby, by je zapamiętywać, bo i tak samo zostaje w głowie. Nie myślimy o żadnej zemście, mamy inne rzeczy, na których musimy się skupić. To byłoby tracenie energii na coś, czego nie potrzebujemy. Trzeba po prostu próbować wygrać, to musimy zrobić.

Nieobrecność Cristiano Ronaldo
Szkoda, że Cristiano nie będzie mógł przyjechać na Vallecas. Mam nadzieję, że szybko wróci do siebie, bo to dla nich ważny piłkarz, który prawdopodobnie będzie symbolem tego klubu. Ławka Realu jest wystarczająco długa, żeby nie musieć tęsknić za piłkarzami, jednak nieobecność Ronaldo odczują przede wszystkim kibice. To dla nas oczywiście korzystne, jednak wpłynie negatywnie na całe widowisko. Cristiano przyzwyczaił nas do tego, że prawie nigdy nie opuszcza spotkań.

Kalendarz
Trudno jest stwierdzić, które mecze będą dla nas trudne, a które łatwe. Mam tylko nadzieję, że wszystkie drużyny zagrają z dumą, dadzą z siebie wszystko, bo na koniec każda ekipa będzie miała to, na co zasłużyła.

Zepsuć ligę Realowi?
To zależy od punktu widzenia. Oczywiście nasze zwycięstwo spieprzyłoby ligę wszystkim madridistas, ale dla nas byłoby to ratowanie życia, bo na razie topimy się w gównie. Zasługujemy jednak na szacunek ze strony wszystkich.

Kontuzjowani
W przypadku Javiego Guerry skończyło się tylko na strachu. W meczu z Málagą został kopnięty w twarz, jednak to tylko uderzenie i będzie mógł zagrać z Realem. Na pewno nieobecni będą Raúl Baena i Zé Castro. Prawdopodobnie będziemy musieli obyć się bez nich do końca sezonu.

Atmosfera na Vallecas
Nasi fani nie będą mieli żadnego wpływu na Real, ale dla nas są zawsze świetnym wsparciem. Atmosfera jest niesamowita. Vallecas jest jedyne w swoim rodzaju i te piętnaście tysięcy osób zawsze nas podnosi. Fani muszą być ważną częścią tego meczu.