Zwycięski odpoczynek przed Wolfsburgiem

W 32. kolejce Primera División Real Madryt wygrał z Eibarem 4:0. Bramki dla Królewskich strzelali James, Lucas Vázquez, Cristiano Ronaldo i Jesé. Gospodarze dominowali na boisku, stworzyli sobie więcej sytuacji i zasłużenie wygrali z niżej notowanym rywalem. Zidane zdecydował się na odpoczynek dla wielu piłkarzy, jednak nie było widać tego na boisku.

Od początku meczu dominacja Realu Madryt nie ulegała wątpliwościom. Bardzo szybko przed świetną szansą stanął James, a to dzięki rajdowi Jeségo, który został sfaulowany tuż przed linią szesnastego metra. Do piłki podszedł właśnie Kolumbijczyk i ładnym strzałem obok muru pokonał Riesgo. Gra nieco się uspokoiła, ale Królewscy włączyli wyższy bieg w 18. minucie. Najpierw gola po podaniu Cristiano Ronaldo strzelił Lucas Vázquez, a chwilę później sam Portugalczyk podwyższył wynik meczu. Mecz nie stał na wysokim poziomie, rywale już wiedzieli, że nie mają szans na zdobycz punktową, gospodarze zaś zdawali sobie sprawę z tego, że zwycięstwo nie ma prawa wymknąć się z rąk. W końcówce Cristiano odwdzięczył się Jesému i to Kanaryjczyk mógł wpisać się na listę strzelców.

W drugiej części meczu niewiele się zmieniło. Trener Realu Madryt zdecydował się na zdjęćie z boiska Casemiro i Daniego Carvajala, a na murawie pojawili się Mateo Kovačić i Danilo. Ten ostatni został zresztą przywitany przez publikę solidną porcją gwizdów. Piłkarze najwidoczniej oszczędzali się przed Wolfsburgiem, ponieważ po przerwie naprawdę trudno się to oglądało. Świetną sytuację zmarnował Cristiano Ronaldo, który z bliskiej odległości uderzył obok bramki, ale i Eibar miał kapitalną okazję, po której piłka uderzyła w poprzeczkę.

Real Madryt ma za sobą mecz bez historii. Marcelo i Gareth Bale mogli odpocząć, ofensywni piłkarze, którzy dostali szansę od Zidane'a, pokazali się z niezłej strony, ale trudno ich szczególnie wznosić ku niebu, ponieważ dziś rywal Królewkich bardzo nisko zawiesił poprzeczkę. O mistrzostwie kraju wciąż nikt nie mówi głośno, ale to może zmienić się już za kilka godzin, w zależności od wyniku Barcelony z Realem Sociedad.

Real Madryt – Eibar 4:0 (4:0)
1:0 James 5'
2:0 Lucas Vázquez 18' (asysta: Cristiano Ronaldo)
3:0 Cristiano Ronaldo 19' (asysta: Jesé)
4:0 Jesé 39' (asysta: Cristiano Ronaldo)

Real Madryt: Casilla; Carvajal (63' Danilo), Pepe, Nacho, Arbeloa; Casemiro (54' Kovačić), Isco, James; Lucas Vázquez, Jesé (76' Borja Mayoral) i Cristiano Ronaldo.

Eibar: Riesgo; Capa, Ramis, Pantic, Luna; Dani García, Escalante, Keko (72' Hajrović), Adrián (46' Saúl Berjón), Jota (46' Juncà); Enrich.